Artur Mroczka uskarża się na ból dłoni

Świadkami groźnie wyglądającego wypadku byli kibice na koniec rywalizacji eliminacji Złotego Kasku w Ostrowie Wielkopolskim. W biegu dodatkowym na tor upadli Adrian Miedziński i Artur Mroczka.

W tym artykule dowiesz się o:

Jadącego na trzeciej pozycji Miedziaka postawiło na jednym z wiraży i wjechał w niego będący z tyłu reprezentant Wybrzeża Gdańsk.  - Przed wyścigiem tor został polany zbyt mocno, było ślisko. To był bieg o wszystko, Adriana obróciło i ja w niego wpadłem. Całe szczęście, że to się dobrze skończyło - relacjonuje Artur Mroczka.

Żużlowiec z Grudziądza uskarżał się tuż po zawodach na ból w palcach prawej ręki. Skorzystał z pomocy lekarza ostrowskiego. - Trochę mnie bolą palce. Lekko się uginają, ale na złamanie chyba to n ie wygląda. Na pewno będę musiał zrobić prześwietlenie w szpitalu - poinformował zawodnik.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (47)
avatar
Raf123
31.03.2014
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Dlaczego napisano żużlowiec z Grudziądza ? Niech piszą żużlowiec urodzony w Grudziądzu. Sugeruje to, że jest w naszym klubie. Dłoń może go boleć od tej świecy co paradował po ograniu juniorów n Czytaj całość
avatar
eddy
30.03.2014
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
CKM 71..... zryty lbie-opanuj! sie To dopiero poczatek sezonu a ty juz do wariatkowa na kuracje sie nadajesz! 
avatar
sympatyk żu-żla
30.03.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Aby nic nie było złamanego, potłuczenie to będzie na pewno. 
avatar
Login Nick
30.03.2014
Zgłoś do moderacji
2
4
Odpowiedz
no to miedziński zaczyna kasowanie zawodników.rok temu kus,emil.w tym roku będzie jeszcze gorzej bo zacznie sie frustracja słabą formą. 
avatar
rodowici grudziądzanie
30.03.2014
Zgłoś do moderacji
6
7
Odpowiedz
mam nadzieje ze mu nic nie jest mam na mysli miedziaka!!