Pozostała dwójka wychowanków sekcji żużlowej ZKS Stal Rzeszów na razie nie została zgłoszona do występów w PGE Marmie. - Cyło, co już ustaliliśmy z panią prezes Martą Półtorak, będzie jeździł w drużynie PGE Marmy, a pozostała dwójka - Machowski i Rak – na razie nie mają pracodawcy i pozostaną w szkółce, w której będą trenować. Jeżeli potwierdzą, że robią postępy, to są szanse, że również dołączą do kadry naszej pierwszoligowej drużyny - wyjaśnił na łamach Nowiny24.pl Józef Lis, szef rzeszowskiej szkółki żużlowej.
Problemem w szkoleniu zawodników w Rzeszowie są finanse. Mimo kłopotów włodarze zakupili sprzęt i niedługo młode Żurawie rozpoczną treningi. - Na szkolenie 10 chłopaków potrzeba na rok 100 tysięcy złotych. Dostajemy 50 tysięcy z miasta, trochę od sponsorów i staramy się wiązać koniec z końcem, aby podtrzymać działalność i aby przede wszystkim były z niej oczekiwane efekty. Kryzys daje się we znaki. Poprzedni sezon zakończyliśmy na minus, ale jakoś dajemy radę. Niebawem dostaniemy pieniądze z miasta, zamówione części już przyszły, remontujemy motocykle, wkrótce rozpoczną się treningi - dodał Józef Lis.
źródło: Nowiny24.pl