Drużyna Bradford Dukes swój ostatni ligowy mecz odjechała w 1997 roku. Wówczas jeźdźcy Książąt zdobyli jedyne mistrzostwo Wielkiej Brytanii w historii klubu. W kolejnym sezonie ekipa Bradford Dukes nie broniła tytułu, a powodem był brak stadionu. W planach rozwoju legendarnego Odsal Stadium nie był przewidziany żużel, a co za tym idzie ekipa z Bradford nie miała gdzie rozgrywać swoich meczów.
Dalekosiężne plany dotyczące modernizacji stadionu nigdy nie zostały zrealizowane i w zeszłym roku pojawiło się światełko nadziei dla fanów speedway'a w Bradford. Próby reaktywacji żużla w tym mieście podjął się Tony Mole, który przed siedmioma laty odbudował ten sport w Birmingham. Niestety, działania Mole'a spełzły na niczym, a powodem jego rezygnacji było... usunięcie metalowych barier bezpieczeństwa, które były jednym z warunków Speedway Control Bureau (SCB), by zawody żużlowe ponownie mogły być rozgrywane na Odsal Stadium.
Brak ogrodzenia wyklucza możliwość powrotu żużla do Bradford. Jego odbudowa zdaniem Mole'a pochłonęłaby zbyt dużo funduszy. - Nie jestem już zainteresowany doprowadzeniem do powrotu żużla na Odsal. SCB wymagało, by na stadionie było metalowe ogrodzenie. Było to spowodowane względami bezpieczeństwa z uwagi na szybki charakter toru. Koszt odbudowy ogrodzenia to wiele tysięcy funtów i to jest mój główny powód, dla którego rezygnuję z dalszych działań - przyznał Tony Mole.
Metalowe ogrodzenie, które zostało usunięte ze stadionu zostało sprzedane na złom, a fundusze pozyskane z tego tytułu przekazano na poprawę bezpieczeństwa na trybunach stadionu Odsal.