Pawlicki i Musielak wygrali wyścig z czasem. "Wezmą udział w pierwszym treningu"

Zarówno Przemysław Pawlicki, jak i Tobiasz Musielak wezmą udział we wtorkowym treningu Fogo Unii. Leszczyńska drużyna wyjedzie na tor po raz pierwszy w tym roku kalendarzowym.

Ze względu na dobre warunki pogodowe, Fogo Unia Leszno zrezygnowała z wyjazdu do włoskiego Lonigo. Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią menedżera Pawła Jądera, żużlowcy od wtorku będą trenować w Lesznie. W Wielkopolsce zjawią się wszyscy z wyjątkiem Mikkela Michelsena, który przebywa obecnie na crossie we Francji.

Szczególnie dobrą wiadomością dla leszczynian jest fakt, iż w zajęciach treningowych uczestniczyć będą Tobiasz Musielak i Przemysław Pawlicki. Obaj zawodnicy oszczędzali się w czasie dotychczasowego okresu przygotowawczego, gdyż przechodzili rehabilitację po doznanych w ubiegłym sezonie kontuzjach. - Zarówno Tobiasza, jak i Przemka zobaczymy na torze. Pierwszy z nich dostał ostatnio zgodę od lekarza, natomiast drugi przechodził jeszcze w poprzednim tygodniu drobną rehabilitację. Obaj są już jednak generalnie zdrowi i pozostaje nam czekać na to, jak będą się czuć na motocyklu. Może się przecież okazać, że gdy wyjadą na tor, będą odczuwać jeszcze ból czy skutki kontuzji. Na pewno będziemy na to reagować - zaznaczył Paweł Jąder.

- Przemek i Tobiasz są już generalnie zdrowi - ocenia menedżer Paweł Jąder
- Przemek i Tobiasz są już generalnie zdrowi - ocenia menedżer Paweł Jąder

W związku z planowanymi treningami, w obecnym tygodniu w Lesznie przebywać będą Kenneth Bjerre i Nicki Pedersen. Na torze zaprezentuje się także Grzegorz Zengota, który przebywał w ostatnich dniach na crossie w Hiszpanii. - Pierwsze treningi mają na celu objechanie się na torze. Rozmawialiśmy z trenerem Jankowskim o taśmie startowej i uznaliśmy, że na pierwszym treningu na pewno jej nie będzie. Możliwe, że nie zamontujemy jej także na drugim. Nie zamierzamy się spieszyć, tym bardziej, że paru zawodników, chociażby Kenneth Bjerre, nie miało jeszcze w tym roku kontaktu z motocyklem - wyjaśnił menedżer Fogo Unii.

Jak zapewnia sztab szkoleniowy, leszczyński tor jest w pełni przygotowany do pierwszego wyjazdu zawodników. - Nawierzchnia została odpowiednio ubita, a w poniedziałek, tak jak planowaliśmy, zakończyliśmy montowanie band. Wszytko jest gotowe i pozostaje nam czekać na pierwszy trening - stwierdził Jąder. Wtorkowe zajęcia na Stadionie im. Alfreda Smoczyka rozpoczną się o 14:00.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (10)
byczek NZUL
3.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jutro na smoka yupii 
avatar
m4te0
3.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
haha pytania redaktora na końcu każdego artykułu chyba rodem od lektora z trudnych spraw :D
A odnośnie tematu, fajnie, że większość zespołu tak wcześnie będzie mogła trenować na własnym torze.
Czytaj całość
Kacpert.U.L
3.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Do boju Byczki!! 
avatar
sympatyk żu-żla
3.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cieszy to zawodnicy powracają do zdrowia i oby nie odczuwali dolegliwości po kontuzji powodzenia na torze, 
avatar
W38-UL
3.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hej hej Unia Mistrz!