Fogo Unia spokojna o rehabilitację Musielaka i Pawlickiego. "Mają jeszcze sporo czasu"

Pomimo przechodzenia rehabilitacji, zarówno Tobiasz Musielak, jak i Przemysław Pawlicki udali się na zgrupowanie kadry w Zakopanem. Obaj zawodnicy otrzymali zalecenia od sztabu trenerskiego Fogo Unii.

Przemysław Pawlicki przeszedł w grudniu zabieg usunięcia metalowych elementów z obojczyka. Na drugą operację ręki zdecydował się natomiast Tobiasz Musielak, który w dalszym ciągu odczuwał skutki doznanej latem 2013 roku kontuzji. Choć zawodnicy ci nie powrócili jeszcze do pełni sprawności i uczestniczą głównie w indywidualnych zajęciach treningowych, otrzymali zgodę na wyjazd do Zakopanego.

[i]

- Nie mieliśmy nic przeciwko, by udali się na zgrupowanie kadry. Nasze jedyne zastrzeżenie dotyczy tego, że nie mogą jeździć na nartach. Poza tym powinni się oszczędzać. Zarówno Przemek, jak i Tobiasz są na końcowym etapie swojej rehabilitacji -[/i] powiedział w rozmowie z naszym portalem menedżer Fogo Unii, Paweł Jąder.

Sztab szkoleniowy leszczyńskiej drużyny liczy na to, że Pawlicki i Musielak zadbają na zgrupowaniu o swoją kondycję. - Mamy pełne zaufanie do trenera Marka Cieślaka. Zdaje sobie przecież sprawę, że ci chłopacy mają za sobą ciężkie kontuzje. Wyjazd na zgrupowanie w góry może być dla nich czymś pozytywnym. Poprzez różnego rodzaju zajęcia będą mogli poprawić swą formę kondycyjną - dodał Jąder.

Fakt, że obaj zawodnicy nie rozpoczęli jeszcze normalnych treningów nie powinien być powodem do niepokoju. Jak zapewnia menedżer Fogo Unii, zarówno Pawlicki, jak i Musielak wystąpią w pierwszych sparingach przed nowym sezonem. - Mamy jeszcze co najmniej pięć tygodni do wyjazdu na tor, a to w przypadku tych zawodników naprawdę sporo czasu. Bywały w przeszłości sytuacje, że zawodnik, który złamał rękę, wracał do jazdy po siedmiu tygodniach. Tobiasz i Przemek powoli kończą natomiast swoją rehabilitację - podsumował Jąder.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: