Sajfutdinow nie jest zainteresowany propozycją Falubazu. "Nie pomoże nawet najbogatszy sponsor"

Menedżer Emila Sajtudinowa daje jasno do zrozumienia, że Rosjanin nie jest zainteresowany jazdą w Zielonej Górze. - Może pojawić się nawet najbogatszy człowiek świata. To nic nie zmienia - ucina.

W poniedziałek poinformowaliśmy, że SPAR Falubaz Zielona Góra złożył propozycję wypożyczenia Emila Sajfutdinowa z Włókniarza Częstochowa. Zielonogórzanie

podchodzą do tematu poważnie, ale tak nie traktuje go zawodnik i jego menedżer. - W tej sprawie mogę powiedzieć tylko jedno zdanie. Emil Sajfutdinow nie jest zainteresowany startami w Falubazie Zielona Góra w sezonie 2014, choćby sponsorem tego klubu miał być najbogatszy człowiek świata, który zapewni mu kontrakt. Nie ma dla nas takiego tematu. Przygotowujemy się spokojnie do następnego sezonu, w którym będziemy jeździć w Toruniu. Kibice tego klubu mogą spać spokojnie - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Tomasz Suskiewicz.
 
Częstochowski klub wysłał również do Rosjanina wniosek o nałożenie na niego kary  za złamanie tajemnicy handlowej. We wtorek trafi on również do Polskiego Związku Motorowego. Częstochowianie chcą także ukarania Tomasza Suskiewicza, który w ich ocenie miał swoimi wypowiedziami naruszyć dobre imię klubu. - Bez komentarza w tej sprawie - uciął ten temat Suskiewicz.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: