Na co będzie stać Victorię? Pilanie chcą zmazać plamę po ostatnim sezonie

W przypadku pilskiego klubu bardziej zasadne niż dociekanie czy Victoria będzie silniejsza w nowym sezonie, jest postawienie pytania o ile wzrósł jej potencjał.

Żużlowym kibicom nie trzeba przypominać, że sezon 2013 pilski klub zakończył na ostatnim miejscu w II lidze i pod względem sportowym był najgorszy od kilku lat. W barwach Victorii jedynymi dobrze i równo jeżdżącymi zawodnikami byli Piotr Świst i Witalij Biełousow, którzy również w przyszłym sezonie będą zawodnikami klubu znad Gwdy.

Wszyscy pozostali żużlowcy Victorii z ubiegłego sezonu notowali słabe wyniki lub też fatalne mecze przeplatali rewelacyjnymi, czego najlepszym przykładem jest Krzysztof Pecyna. Wychowanek Polonii Piła w przedostatniej kolejce rundy zasadniczej uzyskał tylko dwa oczka, a już w ostatnim spotkaniu w świetnym stylu zdobył komplet punktów, co dobitnie pokazuje jego wahania formy. Było to też jedną z głównych przyczyn rozstania się Victorii z Pecyną i pilscy działacze nawet nie podejmowali z tym zawodnikiem rozmów.

Victorię opuścili także m.in. Dakota North i Nikolaj Busk Jakobsen. Australijczyk po dobrym początku sezonu z meczu na mecz prezentował się coraz gorzej, aż w końcu przestał być powoływany na kolejne spotkania, natomiast Duńczyk mimo świetnego zaplecza sprzętowego nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań i często nie mógł nawet przebić się do składu.

Krzysztof Pecyna i Dakota North zmienili barwy klubowe
Krzysztof Pecyna i Dakota North zmienili barwy klubowe

Po sezonie 2013 jasne było także, że kontraktu w Pile nie przedłużą tacy zawodnicy jak Piotr Dziatkowiak, Josh Grajczonek czy Aleksiej Charczenko, którzy całkowicie zmarnowali swoje szanse, a ich postawa nie pozwoliła nawet na zdobycie 3-4 punktów.

Trener Janusz Michaelis i menedżer Tomasz Żentkowski będą mieli jednak kim uzupełnić meczową piątkę seniorów. Największe nadzieje pokładane są w Jesperze Monbergu, który obok Śwista oraz Biełousowa ma być trzecim liderem zespołu i mimo zapewnień sztabu szkoleniowego o walce o skład na treningach, wydaje się, że do obsadzenia pozostają dwie pozycje. Chętnych na te miejsca jest ośmiu, a wliczając posiadających tzw. umowy warszawskie Michała Łopaczewskiego i Simona Nielsena aż dziesięciu zawodników! Mało tego - prawie każdy z nich może okazać się zarówno strzałem w dziesiątkę, jak też kompletnym niewypałem.

Bez wątpienia wiele oczekuje się po braciach Pulczyńskich. Lata spędzone w Ekstralidze, doświadczenie w walce z najlepszymi i przede wszystkim przygotowanie sprzętowe mają być ich największymi atutami. Obaj ani myślą obserwować mecze swojej nowej drużyny z trybun i bardzo poważnie podchodzą do II-ligowych rozgrywek.

Na torach najniższej klasy rozgrywkowej już wielokrotnie swoją wartość udowodnił Piotr Dym. Wychowanek leszczyńskiej Unii zarówno w Kolejarzu Rawicz, jak też w Orle Łódź był jednym z liderów swoich drużyn, gdy te występowały w II lidze. Po przerwie na tor powraca Jacek Gollob, o którym już wielu zapomniało, a ten wracając do prawdziwego ścigania zajął w Turnieju Charytatywnym w Pile trzecie miejsce.

Nie bez szans są jedni z nielicznych obcokrajowców w kadrze Victorii, czyli ulubieniec publiczności Steen Jensen i równo jeżdżący Niemiec Tobias Kroner. Wsparcie dużego sponsora ma pomóc Adrianowi Szewczykowskiemu zakupić nowe motocykle, a ambitny Tadeusz Kostro zamierza już od początku sezonu udowodnić swoją przydatność drużynie. Pozycje juniorskie obsadzone będą przez kogoś z dwójki Arkadiusz Pawlak - Piotr Rybak, a także przez gościa. Do tej roli przymierzani są Oskar Ajtner-Gollob i Patryk Karczmarz.

Na ile te wszystkie wzmocnienia okażą się skuteczne pokażą pierwsze sparingi i mecze ligowego, jednak trzeba przyznać, że trener Michaelis wraz z menadżerem Żentkowskim mają z czego wybierać i czeka ich wyjątkowo ważny etap selekcji.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (61)
avatar
Vishon Piła
2.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pulczasy zrobią 1,8-1,9 srednia. Biełusov,Monber,Swist 2.0 lub wiecej. 
avatar
MATT30
2.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Do sezonu ligowego zostało 101 dni.Do pierwszych zawodów żużlowych w Pile zostało 86 dni. 
Dzonny
2.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skład jest taki na jaki nas stać. Też bym chciał Puzona czy innego pewniaka ale niestety są to zawodnicy którzy za podpis chca pieniądze. Naszego klubu na ten moment nie stać aby dawać po 50 ty Czytaj całość
avatar
Hrabia Kaczula
2.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślę że czynnikiem decydującym okaże się grubość portfela i przygotowanie sprzętowe przez cały sezon.Zgadzam się z Gergiem ,że brakuje konkretnej orientacji,pomysłu,konsekwencji.Mimo wszystko Czytaj całość
avatar
tomas68
2.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Prawie cały skład to zagadka formy ale jak już wypali to może być ogień.