Adam Skórnicki: W sporcie liczą się nie tylko finanse

Po roku przerwy na jazdę w Ostrowie, [tag=11]Adam Skórnicki[/tag] ponownie związał się umową z gnieźnieńskim Startem. Zawodnik wierzy, że czerwono-czarnych stać na awans do czołowej czwórki.

Klubowa przyszłość "Skóry" długo pozostawała niewyjaśniona. Kilka tygodni temu zawodnik mówił, że rozważa nawet rezygnację ze startów w Polsce. Ostatecznie zdecydował się na parafowanie umowy ze spadkowiczem z Enea Ekstraligi. - Mijał już okres podpisywania umów, nie było gdzie podpisać, a Gniezno było jednym z najbardziej niepewnych klubów, więc zdecydowałem się na Start - tłumaczył z "przymrużeniem oka" Skórnicki.

Wychowanek Unii Leszno od dłuższego czasu dość sceptycznie wypowiada się o zmianach zachodzących w sporcie żużlowym. - Nigdy tego nie ukrywałem, że mnie się to wszystko nie podoba, jednak języki są powiązane - przyznał. - Cieszę się, że innym to się chyba podoba, bo nie ma zbyt wielu negatywnych głosów. Życzę im wszystkim, żeby ten żużel się jednak troszeczkę zmienił i żebyśmy wszyscy mieli z niego satysfakcję i wiele emocji - dodał.

Start nie jest uważany za faworyta rozgrywek w sezonie 2014. Celem postawionym przed zespołem ma być walka o czołową czwórkę. Skórnicki uważa, że bardzo ważnym elementem przy analizie potencjału drużyny powinna być ambicja poszczególnych zawodników. Tej, jego zdaniem, gnieźnieńskim żużlowcom nie zabraknie. - Ważnym jest znalezienie się w play-offach, żeby jechać dalej. Sytuacja klubu nie jest różowa, na szczęście to jest sport i liczą się nie tylko finanse. Wszystko może rozegrać się na torze. Mam nadzieję, że otoczka panująca wokół klubu na nas zawodników nie wpłynie i będziemy mogli skoncentrować się przede wszystkim na walce - ocenił.

W sezonie 2012 Skórnicki pomógł Startowi w awansie
W sezonie 2012 Skórnicki pomógł Startowi w awansie

Skórnicki od kilku tygodni pracuje nad swoją dyspozycją fizyczną. - Jak co roku z początkiem grudnia rozpoczęliśmy przygotowania w naszej silnej grupie takich "wyjętych spod prawa" i ćwiczymy ostro. W piątek prosto z treningu przyjechałem do Gniezna na wigilię klubową, złożyć życzenia i połamać się opłatkiem.

Nie jest wykluczone, że żużlowiec zdecyduje się na starty w brytyjskiej Elite League. Skórnicki ściga się na Wyspach od wielu lat i podkreśla, że nadal "chce mu się" rywalizować na tamtejszych torach. - Choć sytuacja finansowa za granicą od wielu lat nie jest różowa, to jednak są tam jakieś pewne punkty, których człowiek zdaje sobie sprawę, że może się spodziewać. Są jakieś przychody, można inwestować na bieżąco w sprzęt i jest tam ta radocha ze ścigania - stwierdził.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Komentarze (59)
avatar
nekro-f
23.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W sezonie 2012 kiedy to Start walczył o awans do ekstra Adam wypełnił swoje zadanie z nawiązką. W niektórych spotkaniach był podporą drużyny i jednym z liderów. W przyszłym sezonie nie będziemy Czytaj całość
avatar
Draumr
22.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i gitara. Fajnie jest, że Start Gniezno wystartuje i zebrał całkiem fajną ekipę. Powodzenia i do zobaczenia na meczykach. A tak swoją drogą ktoś tu pisał, że "Skóra" spuścił Ovię do II Ligi. Czytaj całość
avatar
sympatyk zuzla
22.12.2013
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Powodzenia Adam w Gnieźnie oraz żeby pieniądze były na czasie nie tak jak ma w tej chwili Ułamek. 
avatar
GUNER
22.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak zawodnik jedzie w klubie, gdzie nie płacą to zwala swoje złe występy na bark braku kasy. Jak płacą i dobrze nie jest to zawszę też jakieś wytłumaczenie się znajdzie. nigdy nie ma-źle przepr Czytaj całość
avatar
artrims
22.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Jedno trzeba przyznać , przewidujący z niego gość i jako , że w sporcie liczą się nie tylko finanse pojeździ sobie sezon za uścisk dłoni prezesa hehehe :) a jak podskoczy to mu dowalą z 300 tys Czytaj całość