W tym artykule dowiesz się o:
Zespół Roberta Kempińskiego chciałby jak najszybciej wyjechać na własny tor, ale potrzebuje jeszcze kilku ciepłych dni, żeby dojść do ładu z nawierzchnią. Póki co grudziądzanie rozpoczęli w poniedziałek treningowe zgrupowanie w Neuenknick. W Niemczech panują obecnie doskonałe warunki torowe. MRGARDEN GKM Grudziądz ma zamiar poświęcić na treningi u naszych zachodnich sąsiadów cztery dni.
Wcześniej próbne kółka udało się pokręcić Artiomowi Łagucie, Krystianowi Pieszczkowi i Krzysztofowi Buczkowskiemu na owalu w Ostrowie Wielkopolskim. Wychowanek GKM-u rozkręcał się po zimowej przerwie także na minitorze przy Hallera.
Grudziądzanie liczą, że w między czasie uda się przygotować tor do pierwszych treningów na własnym obiekcie. W niedzielę nawierzchnia wyglądała już nieco lepiej, szczególnie na drugim wirażu. Sporo pracy w najbliższych dniach toromistrz będzie musiał poświęcić tradycyjnie na kosmetykę pierwszego łuku, gdzie zalega spora ilość błota.
Nowy tydzień przywitał Grudziądz słoneczną aurą, więc zabrano się od razu do montażu dmuchanych band. Jeżeli korzystna pogoda utrzyma się nad Wisłą przez następne dni, zawodnicy GKM-u po powrocie z Neuenknick być może będą mogli kontynuować treningi na własnym torze.
ZOBACZ WIDEO Tego nie uczą na kursach prawa jazdy. Zobacz, jak sobie radzić w kryzysowych sytuacjach na drodze
Czy Krystian Pieszczek przebije się do podstawowego składu MRGARDEN GKM-u? 
na Instagramie 
na Facebooku 
