Marcel Szymko: Wszystko co zarobiłem na torze zainwestuję w sprzęt

Po bardzo dobrej końcówce sezonu, Marcel Szymko liczy na pozostanie w I lidze. Gdańszczanin, który będzie już seniorem zapowiada, że przygotuje się na lepszym poziomie, niż w 2013 roku.

Marcel Szymko od zdania licencji żużlowej przeplatał lepsze występy z gorszymi. Ze względu na silną konkurencję był często pomijany i dopiero w dwóch ostatnich jeździł regularnie. Wyniki często były jednak gorsze od jazdy, w końcu jego forma eksplodowała i w końcówce minionego sezonu był pewnym zawodnikiem Renault Zdunek Wybrzeża. - W przyszłym sezonie również chciałbym jeździć w pierwszej lidze. Rozesłałem na razie tylko e-maile do klubów i czekam na odpowiedzi. Z podpisaniem kontraktu z przyszłym pracodawcą, chciałbym się zmieścić w oknie transferowym - powiedział Szymko.

Co ważne, zawodnik dla którego kolejny sezon będzie pierwszym w gronie seniorów będzie dysponował dobrym zapleczem sprzętowym. - Jestem pewny, że przy odpowiednim zabezpieczeniu finansowym i sprzętowym, jestem w stanie zdobywać dużo punktów. Aby to osiągnąć, poszukuję sponsorów indywidualnych, którzy mogliby mi pomóc w przyszłym sezonie. Zgodnie z moim kontraktem z gdańskim klubem, mogę i w zasadzie muszę odkupić z Wybrzeża sprzęt, na którym jeździłem w minionym sezonie. Wszystko co zarobiłem na torze zainwestuję w sprzęt i będę przygotowany na lepszym poziomie, niż w 2013 roku - zapowiedział Marcel Szymko.

Wychowanek Wybrzeża, któremu odpadną występy młodzieżowe, w 2014 roku chciałby spróbować swoich sił zagranicą. - Jestem w trakcie rozmów z jednym z klubów ze szwedzkiej Allsvenskan. Bardzo chciałbym startować również w Anglii i poczyniłem już pierwsze kroki w tym kierunku - zakończył żużlowiec.

Marcel Szymko był objawieniem końcówki 2013 roku. Gdzie pojedzie w przyszłym sezonie?
Marcel Szymko był objawieniem końcówki 2013 roku. Gdzie pojedzie w przyszłym sezonie?
Źródło artykułu: