Finał IMP w Tarnowie oczami Krzysztofa Cegielskiego

W niedzielę na torze w Tarnowie zostanie rozegrany finał Indywidualnych Mistrzostw Polski. Jakie rozstrzygnięcia w tych zawodach typuje Krzysztof Cegielski?

W tym artykule dowiesz się o:

Faworytami IMP w Tarnowie są miejscowi zawodnicy. Największe szanse daje się Januszowi Kołodziejowi, ale wysoko ocenia się również notowania Macieja Janowskiego. Do tej pory w tarnowskich finałach zwyciężali zresztą gospodarze, co jest dodatkowym argumentem przemawiającym za sukcesem jednego z wyżej wymienionych żużlowców. - Tym razem historia może się powtórzyć, ale wcale nie musi. Z tarnowskimi finałami było zresztą tak, że kiedy się one odbywały, to w barwach miejscowego klubu startowali bardzo dobrzy zawodnicy. Oni mogli okazać się najlepsi równie dobrze na innym torze, ale ten tarnowski faktycznie jest ich atutem od długiego czasu. Podobnie pewnie będzie i w tym roku. Nie dziwię się, że Janusz Kołodziej i Maciej Janowski są wymieniani w gronie faworytów. Przede wszystkim Janusz złapał w tej chwili bardzo dobrą formę. Maciek też mu jakoś szczególnie nie ustępuje. Na pewno będą walczyć o medale. Myślę, że któryś z nich stanie na podium. W stawce brakuje Tomasza Golloba i to duża strata dla tej imprezy. Jest jednak cała reszta świetnych żużlowców. Gdyby te zawody odbywały się na Motoarenie, to wyścig mogłyby być jeszcze lepsze niż podczas wczorajszego Grand Prix. Tor w Tarnowie jest inny, ma inną specyfikę i z tym wiążą się inne wymagania dotyczące sprzętu i odpowiedniego spasowania. To będą zupełnie inne zawody, ale spodziewam się bardzo wielu emocji - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Krzysztof Cegielski.

Wiele emocji powinien zagwarantować już sam system rozgrywania finału Indywidualnych Mistrzostw Polski. Krzysztof Cegielski nie ma wątpliwości, że za jego sprawą emocje sięgną zenitu. - Bieg finałowy rozstrzygnie o klasyfikacji medalowej. Na samą myśl o tym wyścigu już teraz przechodzą mnie ciarki. Będzie na pewno gorąco. Z jednej strony to system, który wprowadza wiele emocji, ale poszkodowany będzie przykładowo ten żużlowiec, który zdobędzie komplet punktów w fazie zasadniczej, a później powinie mu się noga. Skorzystają natomiast ci, którzy stracą coś we wcześniejszych biegach przez pechowe sytuacje. Będą mieli okazję w biegu ostatniej szansy awansować do finału. Ten system jest czymś nowym, ale w mojej ocenie może przynieść bardzo wiele emocji - przekonuje Cegielski.

Poza tarnowianami, do faworytów finału w Tarnowie zaliczają się również zawodnicy Stelmetu Falubazu Zielona Góra. W ostatnim czasie forma Jarosława Hampela, Piotra Protasiewicza i Patryka Dudka jest bardzo wysoka. Niewykluczone, że któryś z nich pokrzyżuje szyki gospodarzom. - Trio mistrzów Polski może wiele zdziałać. Myślę, że któryś z nich na pewno włączy się do walki o złoto. Ciężko powiedzieć, kto to będzie, ale w żadnym przypadku nie będzie to niespodzianka. Przecież Patryk Dudek wygrał na tym torze finał MIMP, mimo że wcześniej dobrze nie czuł się w Tarnowie. Po tamtych zawodach poczuł, że i na tym owalu da się jeździć szybko. Hampel także pokazał się z bardzo dobrej strony w ostatnim meczu ligowym. Protasiewicz w Tarnowie radzi sobie zazwyczaj bardzo dobrze. Jest jeszcze poza nimi kilku zawodników. Nie można też wykluczyć małej niespodzianki, tak jak to miało miejsce w ubiegłym roku w przypadku Tomka Jędrzejaka. On jako mistrz Polski na pewno spróbuje powalczyć o czołowe lokaty - przekonuje Cegielski.

- Jako menedżerowi Janusza Kołodzieja nie wypada mi nie postawić go na pierwszym miejscu. Nie będę się nawet starać mu czegokolwiek ujmować. Nie ma też też do tego specjalnie powodu, bo w opinii wielu kibiców to on uchodzi za głównego faworyta tej imprezy. Stawiam go na pierwszym miejscu i mam nadzieję, że wygra. Kibicuję mu i zrobię też wszystko, żeby Januszowi  pomóc w trakcie zawodów - dodał na zakończenie Cegielski.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Typy Krzysztofa Cegielskiego:
1.

Janusz Kołodziej 
2. Jarosław Hampel 
3. Piotr Protasiewicz 
4. Maciej Janowski

Źródło artykułu: