W tym artykule dowiesz się o:
Celem zawodów było zebranie pieniędzy na organizację Cancer Research, zajmującą się badaniami nad chorobami nowotworowymi, a także sprzęt dla adeptów sportu żużlowego.
Lindgren tylko raz przyjechał tego dnia na drugiej pozycji, pozostałe swoje wyścigi wygrał. W finale, po wspaniałej walce, wyprzedził na dystansie Wellsa i Warda. - Jestem bardzo zadowolony - cały wieczór przebiegał dla mnie udanie i świetnie było zgarnąć na samym końcu zwycięstwo. Ja i mój mechanik ciężko pracowaliśmy, żeby znaleźć odpowiednie przełożenie i dać mi prędkość - powiedział Szwed.
W turnieju nie zabrakło reprezentantów Polski. Najlepiej spisał się Adam Skórnicki, który zdobył 8 punktów. W Wolverhampton rywalizowali również Przemysław Pawlicki i Maciej Janowski. Obaj zapiali przy swoich nazwiskach po 7 "oczek". Najsłabiej spisał się Robert Miśkowiak (4).
W zawodach wziął udział również były mistrz świata, Sam Ermolenko. Amerykanin zakończył karierę, ale od czasu do czasu wciąż zdarza mu się rywalizować z innymi żużlowcami. W poniedziałek udało mu się pokonać m.in. Warda.
Wyniki finału: 1. Fredrik Lindgren 2. Darcy Ward 3. Ricky Wells
Punkty zdobyte w rundzie zasadniczej: Freddie Lindgren 14 Darcy Ward 11 Ricky Wells 11 Greg Hancock 10 Nicolai Klindt 10 Aaron Summers 9 Adam Skornicki 8 Pontus Aspgren 8 Ryan Fisher 7 Maciej Janowski 7 Przemyslaw Pawlicki 7 Thomas Jorgensen 5 Sam Ermolenko 4 Robert Miskowiak 4 Lewis Blackbird 4 Olly Allen 0