- Umówiliśmy się, że umowa zostanie podpisana 12 października. Oczywiście nie mogę ujawnić kwoty, jaka została zaproponowana Tomaszowi Gollobowi. Mogę jedynie zaprzeczyć, że otrzyma on dużo większe pieniądze, jak spekulują niektóre media. Zaręczam, że zaproponowałem Tomkowi taki sam kontrakt jak w zeszłym sezonie. Również Rune Holta dostał identyczną propozycję. On także podpisze umowę tego samego dnia - powiedział specjalnie dla SportoweFakty.pl Władysław Komarnicki.
Czy tego samego dnia kontrakt ze Stalą podpiszą również inni zawodnicy? - Nie jest wykluczone, że uczynią to również Peter Karlsson i Thomas Jonasson. Zastanawiam się jednak jeszcze nad tą opcją. Myślę również o innych kontraktach. Zdaję sobie jednak sprawę, że moje słowa będą czytane w całej Polsce, więc nie powiem z kim prowadzimy rozmowy. Mam w głowie skład, którego realizacja będzie zależała od budżetu, który uda nam się zebrać - dodał Komarnicki.
Prezes Stali nie ukrywa, że czeka na rozstrzygnięcia w Grand Prix, które będą kluczowe dla dalszych ruchów transferowych. - Czekam na rozstrzygnięcia Grand Prix zwłaszcza w zakresie Rune Holty. Zaznaczam jednak, że życzę mu jak najlepiej. Liczę, że utrzyma się w cyklu GP, a Tomek Gollob sięgnie po medal. Jeżeli Holta nie utrzyma się w cyklu GP to będziemy mogli zakontraktować jeszcze jednego zawodnika z górnej półki - zakończył Władysław Komarnicki.