Stabilny stan Ricky'ego Ashwortha

Ricky Ashworth, który w piątek uległ poważnemu wypadkowi na torze w Scunthorpe nadal jest nieprzytomny. Stan Brytyjczyka jest poważny, ale jak przyznają lekarze stabilny.

Do upadku Ricky'ego Ashwortha doszło w jedenastym wyścigu. Brytyjczyk z impetem uderzył w bandę i szybko został przetransportowany do szpitala. Żużlowiec nadal nie odzyskał przytomności i utrzymywany jest w stanie śpiączki farmakologicznej. Ma to pomóc w regeneracji organizmu Ashwortha. Jego stan jest na bieżąco monitorowany przez lekarzy, którzy w niedzielę podejmą próby wybudzenia go ze śpiączki.

Brytyjski żużlowiec nadal przebywa na oddziale intensywnej terapii szpitala w Hull. Dobrą wiadomością jest fakt, że po przeprowadzeniu badań tomografem komputerowym, lekarze wykluczyli możliwość złamania kręgów szyjnych. W sobotę na torze w Berwick rozegrane zostało spotkanie Premier League, w którym Bandyci pokonali 46:44 jednego z faworytów rozgrywek, ekipę Edinburgh Monarchs. - Po meczu w Scunthorpe chłopaki chcieli zrobić wszystko, by wygrać z Monarchami i zadedykować zwycięstwo Ricky'emu - powiedział Ian Rae, promotor Bandytów.

Komentarze (4)
avatar
RECON_1
4.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zdrowiej chlopie, oj potrzebujuesz teraz szczescia i mam nadzieje ze tam ktos u gory Ci pomoze w w powrocie do zdrowia. 
avatar
willow007
4.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Fatalnie przygotowane tory (ala Leszno) tłumiki = plaga kontuzji w UK. Do tego często bandy postawione byle jak i dmuchańce założone na słowo honoru. Owszem ogląda to się lepiej, ale nie taki Czytaj całość
avatar
Darky i Chrispy
4.08.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Zdrowia 
avatar
Kimono
4.08.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Trzymaj się Ricky, dużo zdrowia ! :)