Rybniczanie ciężko pracują przed starciem z KSM Krosno

Rybniccy zawodnicy w końcu wyjechali na nowy tor. Po dwumiesięcznej przerwie od jazdy na swoim owalu jeźdźcy zacięcie trenują przed najbliższym meczem i walczą o miejsce w składzie.

Choć remont rybnickiego stadionu MOSiR trwał dłużej, niż przewidywano, 29 lipca nastąpił odbiór, a żużlowcy kręcili już pierwsze kółka na nowym owalu. Powiększenie płyty boiska piłkarskiego całkowicie zmieniło geometrię toru żużlowego. W rezultacie 357 metrów długości zmieniło się w 378,6 metra.

Zdaniem wielu, jazda na nowym torze jest trudniejsza. I choć potwierdza to czołowy junior ŻKS ROW Kacper Woryna, jest on zadowolony z modernizacji. - Na nowym torze ogólnie jeździ mi się dobrze, chociaż jest techniczny i trudny. Chyba najtrudniejszy na jakim kiedykolwiek jeździłem do tej pory. Mam nadzieję, że na tym torze będę dobrze prezentował się w meczach ligowych. Podobnego zdania jest drugi z miejscowych młodzieżowców. - Ciężko mi ocenić, czy tor jest łatwiejszy, czy trudniejszy, bo na poprzednim nie jeździłem zbyt wiele. Ale podoba mi się. Jeździ mi się tutaj naprawdę świetnie i myślę, że będzie dobrze - powiedział Kamil Wieczorek.

Od minionej środy żużlowcy zacięcie trenują na mocno odsypującej się nawierzchni toru, by jak najlepiej przygotować się do najbliższego meczu. Warto wspomnieć, że wszyscy zawodnicy mają obowiązek treningu praktycznego, by zapoznać się z geometrią toru. Awizowane zestawienie ligowe może jeszcze ulec zmianie.

W najbliższą niedzielę, górnośląska drużyna podejmie KSM Krosno. ŻKS ROW ma do zdobycia dwa punkty meczowe oraz punkt bonusowy. Zarówno włodarze, jak i zawodnicy liczą na zgarnięcie pełnej puli. By jednak plan się ziścił, jeźdźcy muszą ciężko pracować, aby dopasować się do nowej wersji rybnickiego toru. Problemy z ustawieniami motocykli ma nawet rosyjski lider drużyny.

- Póki co bardzo ciężko mi się na tym torze jeździ. W porównaniu do starego, jest gorzej. Jeszcze nie dopasowałem ustawień motocykla, ale w piątek mamy trening i mam nadzieję, że wszystko poprawię i będzie dobrze. Jeśli przed meczem będziemy pracować, to damy radę - mówi Ilja Czałow.

Rybnicki tor po przebudowie
Rybnicki tor po przebudowie

Podczas ostatniego żużlowego pikniku, działacze ŻKS ROW przy współpracy z miniżużlowym klubem MKMŻ Rybki udowodnili, że Rybnik żużlem stoi. W najbliższą sobotę kolejna podobna impreza. Sklep budowlany Castorama, który jest jednym z głównych sponsorów zaprasza na swój parking przy Obwiedni Północnej między 15:00, a 18:00. Dla kibiców zaplanowano wiele atrakcji związanych z czarnym sportem. Nie zabraknie również zawodników w towarzystwie swoich maszyn.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Komentarze (13)
avatar
gal1
2.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zgadzam się z SWK. To co dzieję się w Krakowie to jest masakra, liczą się dla urzędników tylko dwa kluby. Nasz prezydent powiedział, że trzeba uśmiercić HUTNIKA i robi wszystko żeby się tak sta Czytaj całość
avatar
Rysiek Misiek
1.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Slibujeme, že bude zajímavé hry 
avatar
Meduardos
1.08.2013
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
v neděli jsme v Rybnice :) 
avatar
TYLKO SWK
1.08.2013
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
GRATULACJE. Jak ja bym chcial taki stadion w krakowie!!!!!!!!!!! No ale my mamy wisle i cracovie na ktore wydaje sie miliony to dla huty nie ma nic.Sorki mamy oswietlenie ze starej wisly ale to Czytaj całość
avatar
sympatyk zuzla
1.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na fotce obiekt piękny . Tor nie źle się prezentuje widownia też fajnie wygląda teraz powodzenia dla zawodników i aby znów ten szanowny klub bogaty w historię spełniał te rol ę taką jak za swo Czytaj całość