Nie będzie żadnej przesady w stwierdzeniu, że rzeszowski tor bardzo sprzyja aktualnemu indywidualnemu mistrzowi świata. W 2011 roku Australijczyk wywalczył tam jedenaście punktów i jeden bonus, więc gospodarze byli jeszcze w stanie z nim powalczyć, jednak przed rokiem zakończył mecz już z dużym kompletem osiemnaście punktów. Kibice Unibaksu w niedzielę z pewnością ponownie będą bardzo liczyli na skuteczną jazdę Holdera.
Średnia wyjazdowa w sezonie 2013: 2,040
Średnia w Rzeszowie (2010-2012): 2,727
W ostatnich latach 26-letni żużlowiec nie startował w meczach ligowych na torze w Rzeszowie. Jego poprzednie drużyny miały co prawda okazję rywalizować z PGE Marmą (np. przed rokiem Lotos Wybrzeże Gdańsk) jednak Brzozowski nie był akurat wtedy wystawiany do składu.
Średnia wyjazdowa w sezonie 2013: 0,714
Średnia w Rzeszowie (2010-2012): -
Przed sezonem mówiło się, że być może nasz najlepszy żużlowiec trafi do Rzeszowa. Ostatecznie do takiego transferu jednak nie doszło. Jak Gollob radzi sobie na torze w tym mieście? W ostatnich dwóch latach w każdym meczu startował tam po sześć razy. Dwa sezony temu wywalczył jedenaście, natomiast przed rokiem dziewięć punktów, w związku z czym jego średnia biegowa na torze w Rzeszowie nie była ostatnio szczególnie wysoka.
Średnia wyjazdowa w sezonie 2013: 2,083
Średnia w Rzeszowie (2010-2012): 1,666
Dla młodszego z braci Przedpełskich tradycyjnie już kolejny wyjazdowy mecz będzie oznaczał następny debiut na danym torze. Niespełna 18-letni zawodnik pierwszy raz w karierze wystąpi w meczu ligowym w Rzeszowie, jednak przed tygodniem pokazał w Lesznie, że fakt debiutu wcale nie musi oznaczać słabego występu - w meczu z Fogo Unią to właśnie Przedpełski był przecież liderem Unibaksu.
Średnia wyjazdowa w sezonie 2013: 1,529
Średnia w Rzeszowie (2010-2012): -
Miał okazję startować w meczach w Rzeszowie w ostatnich dwóch sezonach. W 2010 roku rozpoczął od wygranej w biegu młodzieżowym, lecz później nie zdobył już punktu. Przed rokiem było gorzej - w pierwszym wyścigu wywalczył wprawdzie jedno "oczko", lecz w dalszej części zawodów ponownie nie punktował. Fani toruńskiej drużyny mają jednak niedzielę, że jeśli Kamil Pulczyński wystąpi w zawodach to tym razem będzie lepiej.
Średnia wyjazdowa w sezonie 2013: 1,572
Średnia w Rzeszowie (2010-2012): 0,666
Drugi z braci Pulczyńskich w ostatnich latach wystąpił w meczach w Rzeszowie tylko raz. W ubiegłym sezonie w pierwszej części spotkania spełniał swoje zadanie, gdyż po trzech biegach miał na koncie pięć punktów. W końcówce było gorzej i Pulczyński nie powiększył już swojego dorobku.
Średnia wyjazdowa w sezonie 2013: 0,600
Średnia w Rzeszowie (2010-2012): 0,833