Jarosław Dymek dla SportoweFakty.pl: Ekstraliga dawno nie była tak wyrównana

Dospel Włókniarz Częstochowa ponownie zamierza przypomnieć sobie, jak smakuje zwycięstwo. W niedzielę na drodze Lwów stanie Stal Gorzów. Jarosław Dymek jest przygotowany na wymagające spotkanie.

Oba zespoły tegoroczny sezon rozpoczęły zupełnie inaczej. Biało-zieloni po dwóch swoich starciach mieli na koncie w tabeli komplet punktów, natomiast gorzowska Stal przegrała m.in. na własnym obiekcie z PGE Marmą Rzeszów i Fogo Unią Leszno. Podopieczni Piotra Palucha potrafili jednak wygrać nieoczekiwanie w Tarnowie z tamtejszą Unią. - Ekstraliga dawno nie była tak wyrównana, a mecze i ich przebieg tak emocjonujący. Wszelkie papierowe rozważania weryfikuje tor i jak widać nie wszystkie opinie ekspertów sprawdzają się w praniu. Jednego dnia Stal przegrywa u siebie z Unią Leszno, by później zwyciężyć z aktualnymi mistrzami Polski - stwierdził menedżer Dospel Włókniarza Częstochowa, Jarosław Dymek. - Na tym polega piękno sportu, który kocha niespodzianki. Wszystkie zespoły podchodzą do każdego pojedynku z myślą o zwycięstwie. Nie inaczej jest w naszym przypadku - dodał.

W ostatnich dwóch kolejkach częstochowianie przegrali, jadąc dwukrotnie bez Emila Sajfutdinowa i raz bez Michaela Jepsena Jensena. W rywalizacjach z Fogo Unią Leszno i Unibaxem Toruń Lwy pokazały jednak pazury. - Choć wyniki spotkań, w których to pojechaliśmy osłabieni nie rzucają na kolana, to widać było, że zawodnicy byli bardzo zmotywowani i przyświecał im jeden cel. Niestety punktów nie zdobyliśmy, ale Włókniarz pokazał charakter i mimo tak dużego osłabienia walczył nie tylko z przeciwnościami losu, a także z rywalami. Spora w tym zasługa naszych wiernych kibiców, którzy tak licznie dopingują nas na SGP Arena, a także jeżdżą z nami na mecze wyjazdowe. Dla nich należą się specjalne ukłony - skomentował Dymek.

Mimo osłabień w składzie w ostatnich dwóch meczach, Włókniarz napsuł krwi rywalom
Mimo osłabień w składzie w ostatnich dwóch meczach, Włókniarz napsuł krwi rywalom

Ku uciesze fanów w Częstochowie, do ścigania w Enea Ekstralidze wraca wspomniany Emil Sajfutdinow. Menedżer Włókniarza nie martwi się o dyspozycję swojego lidera. - Emil będzie z nami już podczas sobotniego treningu. Czy się obawiam o jego dyspozycję? Absolutnie nie. Na tyle, na ile znam Rosjanina, to wydaje mi się, że wróci jeszcze mocniejszy i zdeterminowany. Emil to zawodnik kompletny w każdym calu, a jego team tworzą profesjonaliści.

Z powodu kontuzji najprawdopodobniej w meczu Dospel Włókniarza ze Stalą Gorzów nie wystąpi Daniel Nermark. Stratę dla widowiska potęguje fakt, że w ostatnich dwóch sezonach Szwed był jednym z liderów Włókniarza i na częstochowskim torze czuł się jak przysłowiowa ryba w wodzie. - Daniel przez ostatnie lata udowodnił, że na częstochowskim torze czuje się bardzo dobrze. Doskonale pamiętam, jak przyszedł do naszego klubu i na przedmeczowym treningu miało się rozstrzygnąć, czy w składnie pojedzie Szwed, czy też Patrick Hougaard. Daniel wywalczył sobie miejsce w składzie i był bardzo ważnym elementem naszego składu. Po sezonie 2012 postanowił zmienić otoczenie i nie będę podważał jego decyzji. O tym, czy był to słuszny krok zapewne przekonamy się na zakończenie sezonu - zakończył Dymek.

Absencja Daniela Nermarka to duża strata dla niedzielnego widowiska w Częstochowie
Absencja Daniela Nermarka to duża strata dla niedzielnego widowiska w Częstochowie
Komentarze (19)
avatar
Cz-waCKM
11.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
- " Co się odwlecze to nie uciecze " - z Nermarkiem będzie więcej emocji... 
avatar
obserwator pierwszy
11.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wielka szkoda że mecz może się nie odbyć. Emil mógłby potrenować przed GP Pragi na "asach" se Stali G. 
avatar
Norb1
11.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prognozy przepowiadają deszcz i niską temperaturę(14 stopni) na dziś i jutro. Za oknem od rana lało i dalej pada. Moim zdaniem pogoda jest gorsza dzisiaj niż dwa tygodnie temu i meczu nie będzi Czytaj całość
avatar
SullivanCKM
11.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
juz nie pada 
mecenas 1
11.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
wywiady z dymkiem to prawdziwa intelektualna uczta hehehehe nawet się wchodzić na newsa nie chce gada takie banały że mozna paść na glebe to juz wladka wole poczytać głupio mówi ale budzi emocj Czytaj całość