- Wardowi życzę tego, by po dwóch bardzo dobrych turniejach wreszcie trafił do finału. Mam również nadzieję, że okaże się w nim najlepszy. Pozostaje lekki niepokój po ostatnim występie w Wielkiej Brytanii, gdzie zaliczył upadek i nie był to rewelacyjny mecz w jego wykonaniu. Zauważyłem jednak pewną prawidłowość, że po jakiś upadkach, zalicza później udane zawody, więc może i tym razem to się sprawdzi - powiedział Jacek Gajewski dla portalu SportoweFakty.pl
Według byłego menedżera toruńskich Aniołów, w finale powinien znaleźć się Jarosław Hampel, który prezentuje obecnie bardzo wysoką i stabilną formę. - Jeżeli chodzi o Hampela, to na pewno w Bydgoszczy nie miał najlepszego występu. Widać jednak, że nie ma śladu po ubiegłorocznej kontuzji i zaczyna jechać swój najlepszy żużel. Ściga się bardzo pewnie, jest szybki, zdecydowany i zaczyna wygrywać starty. Widać również, że ma sprzęt na bardzo dobrym poziomie. Jest to jeden z tegorocznych faworytów do tytułu, czego mu bardzo życzę.
Ekspert portalu SportoweFakty.pl spodziewa się w Szwecji kolejnego udanego występu Tai'a Woffindena, który dysponuje niezwykle szybkim sprzętem. - Największa niespodzianka i rewelacja, jeżeli chodzi o początek sezonu, to Tai Woffinden. W ostatnim Grand Prix przespał finał. Być może brakuje w tych najważniejszych momentach doświadczenia. Myślę, że w tym roku stać go na najlepszą ósemkę w cyklu, jeśli ominą go kontuzje. Wierzę też, że jego jazda będzie sprawiać wszystkim wiele przyjemności, bo ściga się widowiskowo.
Po słabym początku sezonu do optymalnej formy powraca Chris Holder. Jacek Gajewski twierdzi, że Australijczyk zdoła awansować do finału w Goeteborgu. - Z kolei u Holdera w przeciągu ostatnich dwóch tygodni widać, że wraca do swojej ubiegłorocznej dyspozycji. Wydaje mi się, że wszystkie problemy ma już za sobą i wyraźniej zacznie włączać się do rywalizacji o tytuł mistrza świata. Na pewno ma spore szanse, by znaleźć się w finale - stwierdził.
Jakie szanse nasz ekspert daje Tomaszowi Gollobowi i Krzysztofowi Kasprzakowi? - Myślę, że półfinał nie powinien być problemem dla Tomasza Golloba, jednak tor w Goeteborgu nie zawsze mu pasował. Nie wiem jak nawierzchnia wygląda po treningu, ale na podstawie doświadczenia z poprzednich lat wiem, że będzie twardo, czyli może decydować jedynie start. Największym problemem mogą okazać się dziury. W tym roku Gollob bardzo dobrze jeździ. Jest liderem cyklu Grand Prix i ma udane występy w lidze. Mimo wszystko nie mam do końca przekonania, co do jego startów w momencie, gdy tor zrobi się ciężki, z licznymi koleinami. Jeżeli chodzi o Krzysztofa Kasprzaka, to mimo dobrego występu ligowego w Tarnowie wydaje mi się, że ma chyba problem natury psychologicznej. Być może przerasta go walka w Grand Prix - zaznaczył.
Klasyfikacja końcowa Grand Prix Szwecji według Jacka Gajewskiego:
1. Darcy Ward
2. Jarosław Hampel
3. Tai Woffinden
4. Chris Holder
...
6. Tomasz Gollob
11. Krzysztof Kasprzak
Grand Prix Szwecji oczami Jacka Gajewskiego
Zdaniem Jacka Gajewskiego sobotnie zawody w Goeteborgu wygra Darcy Ward. Ekspert portalu SportoweFakty.pl uważa, że w finale nie zabraknie miejsca dla jednego z Polaków.
Źródło artykułu:
Ja tylko pamietam jak jako menago puszczal Warda z rezerwy p Czytaj całość
Widze to wyrazne przynajmniej od 6 lat....