Damian Baliński: Chcę jeszcze powalczyć w tym sporcie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Damian Baliński, najstarszy stażem zawodnik FOGO Unii Leszno, prócz startów w lidze krajowej ma jeszcze inne plany. Opowiada o nich w rozmowie dla SportoweFakty.pl.

Damian Baliński, zawodnik FOGO Unii Leszno, zamierza głównie skupić swoją uwagę na występach w ENEA Ekstralidze. Ale na tym nie koniec. - Oczywiście, chcę jeszcze powalczyć w tym sporcie. Na pewno będę starał się wystartować we wszystkich eliminacjach, gdyż zgłosiłem się do eliminacji Grand Prix, Indywidualnych Mistrzostw Europy oraz do mistrzostw Polski. Będą to dla mnie priorytetowe indywidualne zawody, starty w tych eliminacjach podniosą mój poziom. Będę się starał jeździć na maksa, żeby powchodzić do finałów. Moim celem jest dobrze się prezentować, mam nadzieję że szczęście trochę dopisze i wszystko pójdzie po mojej myśli - mówi zawodnik.

Poza kontraktem z leszczyńską Unią, zawodnik podpisał również umowy w Danii i Szwecji. - Oczywiście liga szwedzka, tam jeżdżą najlepsi zawodnicy świata, więc bardzo cieszę się na te występy.  Poza tym, podpisałem kontrakt na trzy mecze w Danii, na ewentualne zastępstwo za Nickiego Pedersena w drużynie Holsted. Mam nadzieję, że uda mi się te trzy mecze odbyć, na pewno będzie to cenne doświadczenie - dodaje.

W tym roku "Bally" obchodzi 20-lecie startów w macierzystej drużynie. W dzisiejszych czasach, jest to nie lada wyczyn i powód do świętowania. Czy możemy więc spodziewać się testimonialu z tej okazji? - Myślę o tym i mam nadzieję, że uda się go zorganizować w końcówce tego sezonu. Jak wiadomo początek i środek rozgrywek jest bardzo napięty czasowo. Dlatego najpierw zdobądźmy złoty medal w drużynowych mistrzostwach Polski, to jest najważniejsze, a później będziemy świętować - zakończył żużlowiec.

Damian Baliński wierzy, że cały czas stać go na sukcesy indywidualne
Damian Baliński wierzy, że cały czas stać go na sukcesy indywidualne
Źródło artykułu: