[i]
- Mateusz bardzo się stara, nie odpuszcza ani na moment. On wie, że dla niego to ostatnia szansa zaistnienia w żużlu. Mam też wrażenie, że chłopak ma coś do udowodnienia kilku osobom. Wierzę, że swoją jazdą w sezonie 2013 sprawi nam wiele radości. Stać go na to -[/i] mówi Krzysztof Mrozek, prezes ŻKS ROW.
Poprzedniego sezonu Mateusz Domański nie zaliczy do udanych. Pojechał tylko w jednym spotkaniu ligowym ROW Rybnik, na inauguracje sezonu w Opolu. Zdobył punkt w dwóch wyścigach, a dwa dni po meczu zdecydował, że to koniec jego żużlowej przygody.
Teraz 20-latek chce raz jeszcze spróbować swoich sił na torze. W przyszłym roku będzie się legitymował KSM 2,50.
Źródło: www.zksrow.rybnik.com.pl