Sajfutdinow zadowolony z udziału w IME, do USA jednak nie pojedzie

Emil Sajfutdinow jest zadowolony z szansy startu w zreformowanym cyklu Indywidualnych Mistrzostw Europy. Rosjanin poinformował również, że nie pojedzie na zawody do Kalifornii.

W tym artykule dowiesz się o:

Zawodnik otrzymał zaproszenie do walki o tytuł najlepszego żużlowca Starego Kontynentu od organizatorów. - To dla mnie duże wyróżnienie i nie ukrywam, że bardzo się z niego cieszę. Postaram się nie zawieść, chcę powalczyć o jak najlepszy wynik. Cieszy mnie, że zawody pokazywać będzie stacja Eurosport, która dociera do szerokiej rzeszy kibiców. Będzie okazja do pozyskania nowych fanów oraz nowych sponsorów - powiedział za pośrednictwem swojej strony internetowej.

Rosjanin miał wziąć udział w zawodach "Monster Energy World Speedway Invitational" w Kalifornii. Sprawy rodzinne zmusiły go jednak do pozostania w tym czasie w ojczyźnie.

Komentarze (13)
avatar
smok
28.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda, że nie będzie w Stanach. Będę mu kibicował na IME.
!AvE BKS! 
avatar
sympatyk zuzla
27.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Emil może zaliczyć sezon ostatni do udanych.Przez to może załapał się do IME POWODZENIA. 
avatar
zawodowiec
27.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dobra, dobra Emil.. Niki Pedersen miedzy wierszami powiedzial dlczego tak sie cieszy z udzialu w IME.. z Toba i Twoim menago nie jest inaczej.. 
avatar
krzbak
27.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
EMIL uwazaj zebyŚ nie był zmęczony po IME 
avatar
kuba guzik
27.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
emil to zawodnik a nie znachor czy lekarz co mu pomoże