Czesław Czernicki: Prowadzę rozmowy z trzema klubami

Czesław Czernicki jest jednym kandydatów do objęcia stanowiska menedżera Unibasku Toruń. - Prowadzę rozmowy z trzema klubami ekstraligi - przyznał doświadczony szkoleniowiec.

W ostatnich dniach torunianie poinformowali, że wygasła umowa z Mirosławem Kowalikiem i klub nie zamierza jej przedłużyć. -  W najbliższym czasie wszystko się wyjaśni. Jeżeli wrócę do Ekstraligi, to tylko na warunkach zbieżnych z moim pracodawcą i z moimi poglądami na sport. Jeżeli nie będzie to sfinalizowane do końca roku, to nie ukrywam, że jestem w bliskich kontaktach z kierownictwem sportu lubuskiego - poinformował były trener między innymi Stali Gorzów na antenie Radia Zachód.

Czernicki ostatni raz z drużyną pracował w 2011 w Gorzowie, skąd odszedł przed zakończeniem rozgrywek ligowych. - W trakcie sezonu miałem propozycje objęcia drużyn ekstraligowych. Nie skorzystałem, bo mam pewne zasady. Chciałem pracować w klubie, w którym mam wpływ na budowanie zespołu, przygotowanie logistyczne i przygotowanie w okresie jesienno-zimowym. Po 30 latach pracy w żużlu potrzebowałem też odpoczynku - powiedział trener.

W swojej karierze 61-letni szkoleniowiec dwukrotnie sięgnął po złoty medal Drużynowych Mistrzostw Polski. Po raz ostatni ta sztuka udało mu się w 2007 roku, gdy świętował złoty medal razem z żużlowcami Unii Leszno.

Źródło: Radio Zachód

Komentarze (42)
avatar
apator unibax
21.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
tylko nie on 
avatar
RECON_1
13.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakies sugestie? Bo mysle ze poza Toruniem (jesli to prawda) to w gre wchodzi moze beniaminek i Czewa. 
Best76
13.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wiec to jest czetsogchowa lub zielona jednak... moze jednak gorzow bo paluch oddal zloto bez walki.. torun odpada to oczywiste. bo tu toru mu nie pozowla robic.. 
avatar
barabasz
13.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Była miła współpraca Czesia z Władziem?? 
MarcinKSSG
13.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak dla mnie Komarnicki zrobił błąd zwalniając Czernieckiego, mógł wziąć jako drugi trener Stali, w tym sezonie przydałby się