Robert Kempiński: Ruud będzie niedysponowany przez przynajmniej dwa tygodnie

GTŻ Grudziądz pokonał Lubelski Węgiel KMŻ 51:39. Z rozmiarów zwycięstwa do końca nie jest zadowolony trener gospodarzy Robert Kempiński, który uważa, że jego zespół mógł mieć wyższą zaliczkę punktową.

Trener GTŻ-u Grudziądz jest zadowolony ze zwycięstwa swojego zespołu. Uważa jednak, że gdyby nie kilka błędów, mecz mógłby zakończyć się jeszcze wyższym wynikiem. - Zaliczka może i duża, ale mogłaby być jeszcze większa, tak to już jest - zaznaczył Robert Kempiński, który się odniósł do występu Hansa Andersena. - Niektórzy zwalają winę na Hansa w każdym meczu, ale proszę zobaczyć chociażby ostatni mecz z Lublinem. On nie był najgorszy. Ludzie się czepiają, bo wyrobił sobie nazwisko. Ja też liczyłem, że będzie zdobywał więcej punktów, ale to nie znaczy, żeby od razu go odstawiać od składu - zauważył trener GTŻ-u.

Poniżej oczekiwań spisuje się Norbert Kościuch, który nie może wrócić do optymalnej dyspozycji - "Norbi" musi się trochę pozbierać, bo nie jedzie tego co powinien. Ma problemy może nie z silnikami, ale ze sprzęgłami, które mu się palą. Na początku sezonu jeździł lepiej, ale on sam wie o tym i szuka przyczyn - podkreślił Kempiński.

Norbert Kościuch (z prawej) nie może wrócić do optymalnej formy.
Norbert Kościuch (z prawej) nie może wrócić do optymalnej formy.

Kolejny mecz GTŻ rozegra w Daugavpils, które jest bardzo silne na swoim torze. Jednak jeżeli grudziądzanie nadal myślą o awansie do ekstraligi, powinni ten mecz bezwzględnie zwyciężyć. - Żebyśmy walczyli o awans to musimy wygrać w Daugavpils, a ktoś musi tam przegrać, żebyśmy ich wyprzedzili. Ale sport już taki jest, tym bardziej, przy tak wyrównanej czwórce, gdzie praktycznie każdy może wygrać. Wszędzie będzie naprawdę ciężko - ocenił były zawodnik.

Szkoleniowiec GTŻ-u nie ma zbyt wielkiego manewru, jeżeli chodzi o zmiany, gdyż nadal kontuzjowany jest David Ruud. - Nie mamy kogo zmieniać, bo Ruud jeszcze się nie wyleczył i będzie niedysponowany przez przynajmniej dwa tygodnie. Jeżeli będzie gotowy, to będziemy myślec o zmianach. Gdyby nie miał kontuzji to mógłbym obiecac kibicom, że jechałby by w meczu z Lubinem - zakończył.

Komentarze (16)
Pucio
8.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No tak wy wolicie się wyzywać i napinać a ja pozbijać z takich herbatników jak wy ;) I to również był temat do pozbijania się. Który z resztą nie ja rozpocząłem ;) hahaha 
avatar
k 53 GKM
8.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Witam.O sprawdziles to na sobie,dajac taka ,,rade,,.Przykro Ci pewnie ale nie skorzystam.Pozdro GKM. 
avatar
k 53 GKM
8.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Witam .Mysle ze w tym komentarzu to Ty jestes smieszny.Wyluzuj i nie brnij dalej.Nie ten Portal.Pozdro GKM. 
Sartoris
8.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A Ty się odstosunkuj i zajmij plotkami, a nie żużlem. Mnie interesuje sport, a nie kto z kim i dlaczego. Bywaj. 
avatar
GieKaeMik
8.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
oby zdążył wyzdrowieć na mecz z gnieznem bo będzie naprawdę ciężko . ; d