Tomasz Gollob dla SportoweFakty.pl: Nigdy nie jechaliśmy zawodów w takim deszczu

Kapitan gorzowskiej Stali nie pojechał najlepiej w niedzielnym pojedynku z Unią Leszno. Po meczu mistrz świata z 2010 roku sam nie potrafił określić jaka była przyczyna tej słabszej dyspozycji.

Nie najlepiej ułożyły się niedzielne zawody dla kapitana gorzowskiej Stali. - Nie pojechałem tak, jak powinienem i przegraliśmy zawody - mówił po meczu Tomasz Gollob. - Wszyscy dobrze walczyli, tylko ja nie pojechałem dobrze - dodał mistrz świata z 2010 roku.

Jaka była przyczyna słabszej postawy? - Myślę, że wszyscy widzieliśmy co się działo. Całe zawody jechaliśmy w deszczu - komentował zawodnik Stali Gorzów. Według kapitana gorzowskiego zespołu ten deszcz nieco zepsuł plany gospodarzom. - Wydaje mi się, że zaskoczył nas deszcz - ocenił Gollob. - Nigdy nie jechaliśmy całych zawodów w takim deszczu - dodał.

Tomasz Gollob zanotował jednak na początku defekt. W czym tkwił problem? - Motory po prostu nie jechały - powiedział. - Tak naprawdę sam nie wiem gdzie szukać przyczyny. Nie wiem co jest przyczyną - zakończył kapitan Stali Gorzów.

Komentarze (422)
avatar
smok
5.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gollob to powinien pisać usprawiedliwienia dzieciom do szkoły. 
avatar
fanCKM
5.06.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Taka marna wymówka i tłumaczenie , chyba nie przystoi panie Gollob ! - Przeciwnikowi należą się gratulacje , a takowe z pańskich zarozumiałych i pewnych siebie ust nie padły - WSTYD ! ! ! - Mię Czytaj całość
avatar
Goniek
5.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przyczyną jest to, że jak tor nie jest po myśli Golloba to on jechać nie umie... Moim zdaniem Mistrz powinien umieć jechać na każdym torze, a Gollob jak nie może jechać po zewnętrznej to nie po Czytaj całość
avatar
Adam Stal G
5.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gollob jeżeli nie czułeś się na siłach jechac to trzeba było odpuścić sobie ten mecz i puścić Mroczke(pewnie by kilka pkt więcej zrobił i byśmy wygrali a tak zawaliłes mecz razem z Zagarem 
Libor
5.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powiem p.Tomaszowi takie jedno zdanko, którego muszą się nauczyć adepci: "Tor jest równy dla wszystkich!". Na każdym torze (o ile jest dopuszczony, a bywają różne "historie") trzeba dać z siebi Czytaj całość