- Naprawdę nie chciałem wypowiadać się na temat wczorajszego meczu. Zmusiła mnie jednak do tego wypowiedź trenera Victorii Piła Piotra Szymko. Nigdy nie pozwolę bowiem na to, aby ktoś obrażał moich zawodników - powiedział we wtorek na naszych łamach prezes Kolejarza Rawicz, Dariusz Cieślak.
Szkoleniowiec Victorii zapewnia, że żałuje tego co powiedział w emocjonujących chwilach po odwołanym meczu. - Szczerze przepraszam zawodników Kolejarza. Absolutnie nie uważam, że są zawodnikami bez sportowych ambicji. Wielu z nich znam od kilku lat, mają na swoim koncie wiele sukcesów i aż trudno mi wyjaśnić moje słowa. Mam teraz tylko nadzieję, że zrozumieją emocje i wybaczą mi słowa, które prawdopodobnie powiedziałem.
Piotr Szymko chce także zachować pozytywne relacje z prezesem Dariuszem Cieślakiem. - Wiele rzeczy robimy dla dobra pilskiego żużla. Chcieliśmy pojechać to spotkanie, dać kibicom emocje i pojawiły się różne propozycje. Jeżeli prezes Dariusz Cieślak poczuł się tym co powiedziałem urażony, to jego również serdecznie przepraszam. Nigdy nie dążę do tworzenia nowych konfliktów.
Lepiej byc tylko trenerem i nie zajmowac sie sprawami, na ktorych sie ktos po prostu nie zna Czytaj całość