- Było kilka ofert z polskich klubów, także ekstraligowych, ale wolałem zostać w Częstochowie. To jest jednak najlepsze miejsce, gdzie mogę się dalej rozwijać - powiedział w rozmowie z portalem wczestochowie.pl. Szwed postawił już sobie pewne cele na przyszły rok. - Chcę zdobyć minimum 160 punktów w rundzie zasadniczej. Mam pewną niespodziankę, ale zostawię ją w tajemnicy. Sporo inwestuję w sprzęt, więc pod tym względem będę jeszcze lepiej przygotowany do sezonu - przyznał.
W kwietniu 2004 roku Daniel Nermark bardzo pechowo zaczął sezon, gdyż w meczu jego ówczesnego pracodawcy - Stali Gorzów ze Startem Gniezno złamał obie nogi. Przez to wydarzenie jego treningi wyglądają nieco inaczej. - Od tej pory, żeby zachować elastyczność mięśni, muszę sporo biegać. Bardziej pasuje mi zakwaterowanie w peryferyjnych hotelach, abym mógł dwa razy dziennie pobiegać - wytłumaczył.
Źródło: wczestochowie.pl
Daniel Nermark przez kolejny rok będzie zawodnikiem Włókniarza Częstochowa