O całej sprawie szerzej pisaliśmy Tutaj. Sławomir Kryjom domaga się od Unii 25 tysięcy złotych z odsetkami. Klub zaproponował ugodę i wypłacenie 10 tysięcy złotych. Jednak na to nie zgodził się były menedżer Unibaksu Toruń, który był w stanie zrezygnować jedynie z odsetek.
Wyrok w tej sprawie miał zapaść 6 grudnia. Jednak na ostatniej rozprawie sąd wezwał do uzupełnienia materiału dowodowego i przesłuchania prezesa leszczyńskiej drużyny - Józefa Dworakowskiego.
Źródło: Leszno.naszemiasto.pl
Źródło artykułu: