Mecz o awans? - zapowiedź spotkania Start Gniezno - Lotos Wybrzeże Gdańsk

Niedzielne spotkanie pomiędzy Startem Gniezno, a Lotosem Wybrzeże Gdańsk zapowiada się na wielkie widowisko. Wszystko przez to, że mecz ten mieć będzie kluczowe znaczenie dla końcowego układu tabeli. Zwycięzca będzie o krok od Speedway Ekstraligi.

Gnieźnianie mają do rozegrania rewanżowe pojedynki z gdańszczanami i GTŻ-em Grudziądz (oba na własnym torze, oraz wyjazdową potyczkę z Polonią Bydgoszcz. Gdańszczan czeka natomiast rewanż w Grudziądzu (praktycznie pewny punkt bonusowy i duże szanse na zwycięstwo) i dwumecz z Gryfami. Jednak wcześniej udadzą się do Gniezna, gdzie będą bronić dziesięciopunktowej zaliczki z pierwszego spotkania, ale zapewne na tym nie zamierzają poprzestać.

Jeśli czerwono-czarni zwyciężą "za 3" (różnicą minimum 11 punktów), losy awansu leżeć będą wyłącznie w ich rękach: w dwóch pozostałych spotkaniach będą musieli wywalczyć "zaledwie" 3 "oczka". Każde inne rozwiązanie powoduje, że oba zespoły pozostaną z szansami na wygraną w grze, której stawką jest powrót do elity.

Ward nigdy nie startował w Gnieźnie

Nic więc dziwnego, że po obu stronach barykady trwają intensywne przygotowania do tego pojedynku. Wybrzeże jeszcze w piątek trenowało w Ostrowie z miejscowym zespołem Lubawy Litexu (wygrał 27:21, a trening punktowany zakończono po ośmiu biegach. - Taki sobie zgotowaliśmy los. Ten mecz będzie o wszystkim decydował, o tym, czy wykonaliśmy postawiony przed sezonem cel czy też nie - komentuje dla Dziennika Bałtyckiego trener Chomski. Szkoleniowiec gdańskiego zespołu liczy przede wszystkim na dobry występ Magnusa Zetterstroema oraz Darcy'ego Warda. Szwed zawsze wyśmienicie spisywał się na gnieźnieńskim owalu, natomiast Australijczyk to najlepszy zawodnik tegorocznej I ligi. Warto zaznaczyć, że juniorskiego czempiona globu dwóch ostatnich sezonów zabrakło z powodu kontuzji w Gnieźnie podczas rundy zasadniczej i najbliższe spotkanie będzie dla niego debiutem na tym torze.

Tym razem absencja może dotyczyć innego z liderów Wybrzeża - Thomasa H. Jonassona. - Na razie Jonasson musi odpuścić treningi. Podejmiemy jeszcze decyzję czy pojawi się w niedzielę na torze. Na dzień dzisiejszy opcja ta jest jednak mało prawdopodobna. Uraz jest bolesny i wciąż odczuwa skutki ostatniego upadku - tłumaczy Chomski. Paradoksalnie brak Szweda może okazać się... wzmocnieniem gości. Jego miejsce zajmie bowiem Renat Gafurov, który akurat w Grodzie Lecha zwykle spisywał się lepiej od Szweda.

Praktycznie żadnych niewiadomych nie ma w przypadku zestawienia gnieźnian i jest więcej niż prawdopodobne, że będzie ono identyczne z awizowanym. Sztab szkoleniowy już dawno zrezygnował z usług Lewisa Bridgera, natomiast Martin Smolinski ma zajęty termin. Przed własną publicznością zadebiutuje zatem wypożyczony z KS ROW-u Rybnik Jesper B. Monberg, a szansę rehabilitacji za słaby wynik w potyczce z GTŻ-em otrzyma zapewne także Michał Szczepaniak. Kluczowa będzie postawa Krzysztofa Jabłońskiego oraz Taia Woffindena. Liderzy czerwono-czarnych będą musieli regularnie wygrywać z najlepszymi zawodnikami Wybrzeża. Inaczej o punkt bonusowy gospodarzom będzie niezwykle trudno.

Kto tym razem oglądać będzie plecy rywali?

W Grodzie Lecha również wszyscy są świadomi wagi niedzielnej potyczki. - Mam ogromny żal do naszego teamu, że pojedziemy za tydzień z Gdańskiem z nożem na gardle, bo mogliśmy jechać niemalże w komfortowej roli. Teraz już musimy jechać za trzy. Wygrywając mecz z Grudziądzem nie musielibyśmy teoretycznie walczyć o bonus z Gdańskiem, więc ciężka końcówka nas czeka po tej porażce - mówił tydzień temu po porażce w Grudziądzu prezes Startu - Arkadiusz Rusiecki. Walkę "do upadłego" zapowiada Kacper Gomólski. - Musimy wygrać za trzy punkty. Nasi kibice zasługują na ekstraligę, a my możemy im to dać - uważa "Ginger". - Spotkanie z pewnością będzie emocjonujące od pierwszego do ostatniego biegy. Naszych fanów nie może na nim zabraknąć - dodaje.

Motywacji nie zabraknie z pewnością żadnemu uczestnikowi tego spotkania. Pojedynki gnieźnieńsko - gdańskie zawsze należały do emocjonujących, a ich losy często decydowały się dopiero w ostatnich biegach. Faworytem do wygranej w meczu są gospodarze, jednak stawką będzie również punkt bonusowy. Można być zatem przekonanym, że licznie zgromadzonych kibiców (rekordowe zainteresowanie przedsprzedażą biletów) czekają ogromne emocje.

Czy i tym razem gnieźnianie będą mieć powody do radości?

Sponsorem meczu Startu z Wybrzeżem jest gnieźnieńska firma Hil-Gaz. Istnieje ona na rynku już piętnaście lat, do jej głównej działalności należy sprzedaż hurtowa i detaliczna paliw płynnych i gazu propan-butan w butlach 11 kg. W ofercie Hil-Gaz-u znajduje się też najlepszej jakości węgiel. Biuro mieści się w Gnieźnie przy ul. Konikowo 10.

Awizowane składy:

Lotos Wybrzeże Gdańsk:

1. Mikael Max

2. Renat Gafurow

3. Dawid Stachyra

4. Kamil Brzozowski

5. Magnus Zetterstroem

6. Damian Sperz

Start Gniezno:

9. Krzysztof Jabłoński

10. Jesper B. Monberg

11. Scott Nicholls

12. Mirosław Jabłoński

13. Michał Szczepaniak

14. Kacper Gomólski

Początek meczu zaplanowano na godz. 17:00.

Sędzia: Wojciech Grodzki (Opole).

Ceny biletów:

Dziecięcy: 10 zł (uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów - za okazaniem ważnej legitymacji)

Ulgowy: 20 zł (kobiety, emeryci, renciści, uczniowie szkół ponadgimnazjalnych, studenci do 26. roku życia - za okazaniem ważnej legitymacji)

Normalny: 30 zł

Trybuna kryta: 40 zł

Program: 5 zł

Zamów relację z meczu Start Gniezno - Lotos Wybrzeże Gdańsk

Wyślij SMS o treści ZUZEL GNIEZNO lub o treści ZUZEL GDANSK na numer 7303

Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Zamów wynik meczu Start Gniezno - Lotos Wybrzeże Gdańsk

Wyślij SMS o treści ZUZEL GNIEZNO lub o treści ZUZEL GDANSK na numer 7101

Koszt usługi 1,23 zł z VAT.

Prognoza pogody na niedzielę (za onet.pl):

Temp. 24°C

Ciśn. 1011 hPa

Śnieg: 0.0 mm

Deszcz: 0.0 mm

Wiatr: 15 km/h

Ostatni raz na torze w Gnieźnie oba zespoły spotkały się 31 lipca tego roku. Liderem gości był Zetterstrom, który wywalczył 16 punktów. Gospodarzy do wygranej poprowadził Woffinden (12+1). Więcej o tym spotkaniu czytaj tutaj.

>

Źródło artykułu: