Leon Madsen: Niepewność była frustrująca

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Nowy zawodnik Taurona Azotów Tarnów, 22-letni Leon Madsen, znajdował się w konflikcie z byłym menadżerem reprezentacji Danii, Janem Staechmannem, wobec czego ostatnimi czasy nie mógł liczyć na występy w kadrze. Po wyborze nowego szkoleniowca zespołu z Półwyspu Jutlandzkiego przed młodym żużlowcem pojawiła się szansa na udział w tegorocznym Drużynowym Pucharze Świata.

W tym artykule dowiesz się o:

Stanowisko opiekuna Duńczyków objął w sobotę Anders Secher. - To naprawdę wspaniała wiadomość, ponieważ Anders poinformował mnie, że wrócę do kadry. Niepewność co do miejsca w drużynie narodowej była dla mnie frustrująca, ale teraz zaczynam wszystko od zera i mam nadzieję, że będzie dobrze - powiedział Madsen, który został przez Staechmanna odsunięty od reprezentacji po próbie użycia nieregulaminowego tłumika podczas eliminacji do Grand Prix 2011.

Jeździec Jaskółek doskonale zna nowego menadżera i wierzy, że z jego pomocą Dania odzyska trofeum dla najlepszej drużyny globu. - Anders to bardzo kompetentna osoba. Cieszę się, że zapowiedział, iż będzie obserwował zawodników również podczas meczów ligi duńskiej, co jest raczej nowym zjawiskiem w świecie speedwaya, a jednocześnie pozwoli zbudować maksymalnie silny zespół. Ja jestem gotów na udowodnienie swojej przydatności i z niecierpliwością czekam na nowy sezon - dodał 22-latek.

Przypomnijmy, że Leon Madsen w minionych rozgrywkach Speedway Ekstraligi reprezentował barwy klubu z Wrocławia i uzyskał średnią w wysokości 1,704 pkt./bieg. Młody żużlowiec w sezonie 2010 wystąpił z dziką kartą w turnieju o Grand Prix Danii w Kopenhadze, gdzie z trzema oczkami na koncie zajął piętnaste miejsce.


Leon Madsen wraca do reprezentacji Danii

Źródło artykułu: