- Pojeździłem sobie tak dla zabawy. Nie był to żaden konkretny trening, a zwykłe rozruszanie kości - powiedział "Miedziak" na łamach swojej strony internetowej.
Piotr Protasiewicz w ubiegłym tygodniu wyjechał na tor w Zielonej Górze. We wtorek na toruńskiej Motoarenie jeździł Adrian Miedziński.
![Żużel. Mijał gospodarzy tak, jak chciał. Andrzej Lebiediew i jego kunszt w Gdańsku [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/OTgyNS5qYDUGGzhgGgptIEVDbDpcU2N2Elt0cRpCf2QfSHljGgIpeQYdIzpbGDwgFRgtOVRfOCQEHSB9RR1gJxMWPDJSFH17ARwvJ0ADKjA4Fjw6UhghNQtWeGMDSCswUxh8NgBDe2M4Sn1lAUh3ZlJXJCNSUzI)
