Marcin Nowaczyk: Sezon kompletnie nieudany

Marcin Nowaczyk tegorocznego sezonu nie może zaliczyć do udanych. Od początku ligowych zmagań borykał się z kolosalnymi problemami sprzętowymi. Drużyna w której startuje ostatecznie zajęła czwarte miejsce w drugoligowej tabeli.

Żużlowcy Kolejarza Rawicz tegoroczny sezon zakończyli na czwartym miejscu. Jaki to był sezon dla Marcina Nowaczyka? - Sezon kompletnie nieudany, gdyż miałem problemy sprzętowe i nie tylko. Nie jestem zadowolony i nie chciałbym już o tym mówić - podsumowuje krótko tegoroczny sezon Marcin Nowaczyk.

Jak popularny "Martin" planuje spędzić zimę? - W zimie ostro zabieram się za treningi i chcę praktycznie całą zimę przejeździć na motorze. Jak tylko zamarznie woda będę jeździł cały czas po lodzie.

Zawodnicy z Niedźwiadkiem na plastronie mogli być czarny koniem na drugoligowym froncie tylko, że na przeszkodzie stanęły kontuzje. Czy wychowanek klubu z południowej Wielkopolski podziela to zdanie? - Myślę, że mogłaby być jazda o pierwszą ligę. Trudno mi teraz cokolwiek powiedzieć co by było jakby koledzy z drużyny nie odnosili kontuzji w trakcie sezonu.

Prezes rawiczan zapowiedział, że w przyszłym sezonie drużyna powalczy o awans do pierwszej ligi. Czy w przyszłym roku zobaczymy Marcina Nowaczyka w rawickiej lokomotywie? - Trudno mi jest powiedzieć, gdyż jest jeszcze za wcześnie. Wszystko jest świeże. Nie chcę wybiegać w przyszłość, czy będę, czy też nie. Wszystko okaże się w nowym sezonie - kończy Marcin Nowaczyk.

Źródło artykułu: