Zatrucie pokarmowe Tomasza Golloba

Decyzja Tomasza Golloba o rezygnacji z udziału w sobotnim finale Indywidualnych Mistrzostw Polski w Zielonej Górze wywołała sporo kontrowersji. Lider klasyfikacji przejściowej cyklu Grand Prix oficjalnie doznał zatrucia pokarmowego, jednak w kuluarach mówi się, że po prostu nie chce ryzykować kontuzji przed decydującymi turniejami czempionatu.

- Niestety, Tomasz musi zrezygnować z występu w finale IMP z powodu choroby, która dopadła go w czwartek. Po powrocie ze Szwecji Gollob trenował na crossie. Później chyba coś zjadł i zaczął wymiotować. On nie czuje się zbyt dobrze i ma gorączkę - powiedział Tomasz Gaszyński, menadżer Tomasza Golloba.

We wtorek szwedzki klub Polaka, Vastervik Speedway, będzie na własnym torze walczył z Dackarną Malilla o awans do półfinału Elitserien. Czy 39-latek pomoże swojej drużynie w tym pojedynku? - Mam nadzieję, że Tomasz wyzdrowieje i będzie w stanie wystąpić w tym spotkaniu. To będzie bardzo trudne starcie, ale w żużlu wszystko się może zdarzyć. Na wynik pracuje cała drużyna i przy dobrej dyspozycji wszystkich zawodników każdy rezultat jest możliwy. Dackarna ma w składzie czterech stałych uczestników cyklu GP i to Gryfy po laniu w meczu z Piraterną będą pod presją, a nie Vastervik - dodał Gaszyński.

Tomasz Gollob do tej pory aż ośmiokrotnie sięgał po tytuł Indywidualnego Mistrza Polski, a było to w latach 1992, 1993, 1994, 1995, 2001, 2002, 2006 oraz 2009.

Źródło artykułu: