Trener bydgoszczan wie, jak muszą się potoczyć ostatnie spotkania ligowe, by Polonia znalazła się w czołowej szóstce. - Teraz wszystko zależy od nas. Musimy wygrywać już do końca. W piątek trzeba pokonać Falubaz, w niedzielę wygrać w Tarnowie, a na koniec zainkasować trzy punkty w meczu z Włókniarzem Częstochowa w Bydgoszczy. Najtrudniej będzie pewnie w meczu wyjazdowym, bo nawet bonus za lepszy bilans dwumeczu może nam nie wystarczyć. A rywale będą mocno zmotywowani, by bronić swojej pozycji w tabeli - powiedział Jacek Woźniak w rozmowie z Gazetą Pomorską.
Już w najbliższy piątek Polonia zmierzy się na swoim torze z Falubazem Zielona Góra. Ewentualna wygrana przedłuży szanse bydgoszczan na awans do Top6. Sprawa punktu bonusowego jest raczej rozstrzygnięta, gdyż w pierwszym meczu Falubaz wygrał 61:29. Początek piątkowego meczu o godz. 19:00.
Więcej w Gazecie Pomorskiej.
![Po bandzie: Nie odeszli jak Małysz, ale też wygrali! [FELIETON]](https://v.wpimg.pl/Mzc4Mi5qYhsCVjtaGgpvDkEObwBcU2FYFhZ3SxpCfUobBXpZGgIrVwJQIABbGD4OEVUuA1RfOgoAUCNHRR1iCRdbPwhSFH9VBVEsHUADKB48Wz8AUhgjGw8be18HEHtCBlAvC1dIeEg8AX5eDUJ6QlEaJxlSUzA)
