Żużel. Dwa sparingi odwołane. Prezes Stali Gorzów mówi o szczegółach

WP SportoweFakty / Dawid Lis / Na zdjęciu: Dariusz Wróbel, prezes Stali Gorzów
WP SportoweFakty / Dawid Lis / Na zdjęciu: Dariusz Wróbel, prezes Stali Gorzów

Gezet Stal Gorzów ma za sobą pierwsze jazdy na swoim torze. Warunki pozostawiały jednak jeszcze sporo do życzenia, dlatego też zapadła decyzja o odwołaniu sparingów z Abramczyk Polonią Bydgoszcz. O szczegółach opowiedział Dariusz Wróbel.

Powodem rezygnacji z jazdy klubów w Gorzowie i Bydgoszczy był zły stan obu torów. Wszystko przez minusowe temperatury, które do niedawna pojawiały się nocą na termometrach w Polsce. Na Stadionie im. Edwarda Jancarza tradycyjny problem jest z zacienionym pierwszym łukiem.

- Niestety, aura nam nie sprzyja w ostatnich dniach. Przez te przymrozki, dość wysokie, tor się zmroził i nie do końca jest taki, jak byśmy sobie tego życzyli - tłumaczył prezes Gezet Stali Gorzów.

ZOBACZ WIDEO: Michelsen spędził dwa lata we Włókniarzu. Odpowiada wyraźnie, czy żałuje tej decyzji

Jako pierwsza o odwołaniu sparingów poinformowała Abramczyk Polonia Bydgoszcz, argumentując to brakiem przygotowania gorzowskiego klubu. Po komunikacie klubu z miasta nad Wartą ujednolicono przekazy.

- Ktoś tam opublikował coś w Bydgoszczy, ale nie czytałem, bo nie miałem na to czasu. Rano rozmawialiśmy ze sztabem szkoleniowym z Bydgoszczy i stwierdziliśmy wspólnie, że tak ich tor, jak i nasz, nie jest jeszcze w stu procentach gotowy do ścigania. Stwierdziliśmy, że nie chcemy ryzykować zdrowia naszych zawodników i odwołujemy nasz wspólny sparing - powiedział Dariusz Wróbel.

Prognozy na kolejne dni są już bardziej optymistyczne i można się spodziewać kolejnych próbnych jazd Stali. - Patrzymy na pogodę. Tak naprawdę jest coraz lepsza. W najbliższych dniach będą już dodatnie temperatury w nocy, co nas cieszy. Będziemy się przygotowywać do przyszłego tygodnia, abyśmy mogli przeprowadzić konkretne treningi i zaplanować sparingi - mówił włodarz gorzowskiego klubu.

Czy jest szansa, że obie drużyny spotkają się w innym terminie jeszcze przed startem PGE Ekstraligi? - W tej chwili mamy temat otwarty. Patrzymy na kalendarz i będziemy się starali jeszcze go gdzieś upchnąć, na ile to będzie możliwe - przyznał szef Gezet Stali Gorzów.

Gorzowianie wciąż muszą mocno pracować nad sprawami finansowymi. Nadal nie ma też potwierdzenia o wypożyczeniu Huberta Jabłońskiego. Ważną umowę podpisano w ubiegłym tygodniu. Na jej mocy sponsorem tytularnym został Grupa Gezet. Co o aktualnej sytuacji mówi prezes?

- Grupa sponsorów nam się z dnia na dzień powiększa, za co dziękuję wszystkim. Tak naprawdę cały czas przygotowujemy się budżetowo do sezonu. Chcemy, żeby to wszystko przebiegało w miarę płynnie i jak najbardziej optymalnie - zakończył Dariusz Wróbel.

Komentarze (7)
avatar
Angrift
17 h temu
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Bieda i nedza w depresje nas wpedza. 
avatar
Toromistrz2
17 h temu
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
U nas mówi się na to słodkie pierdzenie. 
avatar
Toromistrz2
17 h temu
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Złotousty 
avatar
Radek.74
18 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Niejaki Ostafiński z portalu Interia napisał, że obydwa mecze odwołano z uwagi na tragiczny stamtąd bydgoskiego toru... No comment... 
avatar
Żużel-fun
18 h temu
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Może miasto wyłoży na maty podgrzewające do toru? Ponoć już w Gorzowie ruszyła zbiórka ;) haha 
Zgłoś nielegalne treści