Do próbnych jazd Mateja Zagara doszło we włoskim Lonigo na tamtejszym obiekcie Santa Marina. Nie jest to nic dziwnego, ponieważ zdecydowanie najczęściej to w tej części Europy możliwe są treningi na torze u progu nowego sezonu.
Słoweniec niemalże nie startował na żużlu w 2024 roku. Pod koniec kwietnia wziął udział w Grand Prix Chorwacji w Gorican, ale później nie był już widziany w żadnych zawodach. Spekulowano, że być może 41-latek zakończy wobec tego karierę, ale nic takiego nie miało miejsca.
Ostatniej jesieni Zagar, który w 2025 roku będzie jeździć na arenie międzynarodowej z chorwacką licencją, podpisał dwa kontrakty na starty w europejskich ligach. W Polsce związał się z beniaminkiem Metalkas 2. Ekstraligi - Autona Unią Tarnów, a w brytyjskiej Premiership (najwyższy szczebel) z Birmingham Brummies.
I to właśnie jego polski klub przekazał w sobotnie popołudnie, że jego nowa gwiazda jest obecna we Włoszech na treningach. "Pierwsza Jaskółka w sezonie 2025 już na torze" - przekazała Unia.
ZOBACZ WIDEO Nowy pomysł PGE Ekstraligi. Szczera opinia Cegielskiego