Krzysztof Kasprzak znalazł sobie nowe zajęcie. W sezonie 2025 będzie pracował jako żużlowy ekspert w Canal+. Zatrudnienie byłego żużlowca przez stację telewizyjną pozytywnie postrzega Władysław Komarnicki.
- Ja będę bardzo mu kibicował - chciałbym, żeby mu się udało. Bardzo go lubię, to wciąż młody człowiek. Wiele ludzi może już o tym nie pamięta, ale w okresie jazdy w Stali Gorzów został wicemistrzem świata. A do Gorzowa to ja go sprowadziłem. Według mnie on jak najbardziej sobie poradzi. Podejrzewam, że będzie próbował naśladować swojego mentora, jakim jest Tomasz Gollob. Pamiętam, że on w przeszłości bardzo dużo rad uzyskiwał właśnie od niego. Konsultował m.in. temat transferu do Gorzowa - powiedział nam honorowy prezes Stali Gorzów.
Kasprzak będzie ostry jak brzytwa czy raczej przyjmie łagodniejszą postawę? - Raczej ta druga wersja. On - wbrew pozorom - ma bardzo łagodny charakter. Według mnie będzie koncyliacyjny. Jestem bardziej niż pewien, że nie będzie próbował się wymądrzać - dodał wieloletni działacz żużlowy.
ZOBACZ WIDEO: Wytypował kolejność PGE Ekstraligi. To nie Motor będzie mistrzem Polski
W roli eksperta żużlowego duże kontrowersje wywoływał inny były żużlowiec - Mirosław Jabłoński. Komarnicki jest wręcz przekonany, że Kasprzak jego ścieżką nie pójdzie.
- Nie będzie tak kontrowersyjny. Mirosław Jabłoński swoją szansę miał i z niej nie skorzystał. Kibice nie bardzo lubią tzw. mądrali. Warto tutaj podpatrywać Tomasza Golloba. On skupia się na zawodowstwie i na wszystkich niespodziankach, które niesie ten sport. Gollob jest w stanie właściwie ocenić każdego zawodnika. Natomiast Jabłoński trochę się wymądrzał, co każdy odbierał na swój sposób. Moim zdaniem Krzysztof Kasprzak będzie chciał naśladować Tomasza Golloba - kontynuował Komarnicki.
Dlaczego to właśnie Golloba naśladować powinien Kasprzak?
- Oglądam wszystkie transmisje i uważam, że najbardziej zawodowym ekspertem jest Tomasz Gollob. Ma ogromną wiedzę i ładnie ją sprzedaje. Jest przy tym bardzo obiektywny. Właśnie takiej postawy życzę Krzysztofowi Kasprzakowi - podsumował nasz rozmówca.
T. Gollob obiektywny :))))))) zwłaszcza komentując Czytaj całość