Po sześciu latach Szymon Woźniak opuścił ebut.pl Stal Gorzów. Wychowanek Abramczyk Polonia wrócił do domu, a jego sprowadzenie ma pomóc w awansie do Metalkas 2. Ekstraligi. W 2023 roku nowy nabytek bydgoszczan zakończył sezon, jako 15. najskuteczniejszy żużlowiec PGE Ekstraligi. Do niedawna był również etatowym zawodnikiem cyklu Grand Prix.
- Stal Gorzów postąpiła nielogicznie. Najpierw przez lata inwestowała w Woźniak. Potem przez jeden nieco słabszy sezon się z nim pożegnała. Woźniak i tak w wielu meczach zdobył dwucyfrową liczbę punktów. Między innymi dzięki niemu, choć przede wszystkim Thomsenowi i Vaculikowi, drużyna awansowała do półfinałów. Szymon jest także lepszym zawodnikiem niż sprowadzony na jego miejsce Andrzej Lebiediew. Myślę że wpływ na taką decyzję miało jego głośne popieranie trenera Stanisław Chomskiego. - mówi WP SportoweFakty Leszek Tillinger, były prezes Polonii Bydgoszcz.
Najlepszy zawodnik Metalkas 2. Ekstraligi? Stawia na Woźniaka
Woźniak wraca na Sportową po dziewięciu latach. W rozmowie z nami Piotr Markuszewski powiedział, że wychowanek zespołu znad Brdy wraz z Krzysztofem Buczkowskim, stworzą duet marzeń jak na warunki zaplecza (więcej -> TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: Czy to powód słabszej formy Janowskiego? Zawodnik odpowiada
Nie jest tajemnicą, że od kilku lat Polonia stara się o awans. W ubiegłym sezonie minęła się z PGE Ekstraligą raptem o indywidualny punkt, a do elity wrócił Innpro ROW Rybnik. - W przyszłym roku bydgoszczanom może zagrozić tylko Fogo Unia. Leszczynianie mają bardzo podobny skład, ale moim zdaniem Polonia dysponuje jeszcze mocniejszym zestawieniem. Transfer Woźniaka zmienił układ sił - zapewnia Tillinger.
- Według mnie to będzie najlepszy żużlowiec całych rozgrywek. W walce o to miano mogą mu zagrozić ewentualnie Janusz Kołodziej albo Krzysztof Buczkowski. Ten pierwszy jednak ma za sobą poważne urazy, z kolei drugi spisuje się trochę gorzej na wyjazdach. Dlatego postawiłbym jednak na Woźniaka. Myślę, że w większości meczów u siebie będzie punktował w okolicach kompletu, a poza domem jeździł równie skutecznie. Stawiam, że zakończy rozgrywki ze średnią przekraczającą barierę 2.45 punktu na bieg - dodaje były prezes Polonii.
Będzie błyszczał również na wyjazdach
Woźniak jest przyzwyczajony przede wszystkim do rywalizacji na ekstraligowych torach. W elicie ścigał się osiem lat z rzędu. - Na wielu obiektach miał okazję startować w innych imprezach. Zresztą ostrowianie niedawno jeździli na najwyższym szczeblu. Krośnianie również. Dla żużlowca tej klasy żaden obiekt nie będzie zagadką. Jest bardzo doświadczony, umie znakomicie odczytywać warunki torowe - przekonuje nasz rozmówca.
- W dodatku w przyszłym roku nie będzie już jeździł w cyklu Grand Prix. Dzięki temu Szymon może skupić się na rozgrywkach ligowych. Według mnie to najbardziej przemyślany transfer minionego okienka w Metalkas 2. Ekstralidze. Zachodzę w głowę, jak w cudzysłowie pisani "znawcy", mogli pozwolić mu odejść z Gorzowa. Głośne było również sprowadzenie Taia Woffindena przez Texom Stal Rzeszów. On jednak od jakiegoś czasu podchodzi do żużla w sposób rozrywkowy i nie sądzę, by w tym wieku mógł się nagle odbudować - podsumowuje Leszek Tillinger.
Bogumił Burczyk, dziennikarz WP SportoweFakty