Jak się okazuje ostrowski klub wycofał się z kary nałożonej na Szweda. Prawnik szwedzkiego jeźdźca podjął kroki, które sprawiły, że Nermark nie musi już zapłacić około 300 tys. szwedzkich koron i uniknie zawieszenia. - Kilka listów i telefonów wykonał mój prawnik, ale już jest wszystko wyjaśnione. Oczywiście czuję się świetnie z tego powodu, ale nigdy się nie bałem o tę karę - powiedział Szwed.
W przyszłorocznym sezonie Nermark w polskiej lidze będzie reprezentował barwy RKM ROW Rybnik. Szwed w środę gościł w Polsce i podpisał kontrakt z rybnickimi "Rekniami".