Żużel. Fatalna diagnoza dla Mikkela Michelsena. Konieczna natychmiastowa operacja

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: upadek Bartosza Zmarzlika i Mikkela Michelsena
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: upadek Bartosza Zmarzlika i Mikkela Michelsena

Mikkel Michelsen musiał przedwcześnie zakończyć sezon wskutek kontuzji odniesionej w GP Łotwy. We wtorek team żużlowca oficjalnie poinformował o skali obrażeń u 30-latka. Niestety, urazy są poważne i Duńczyk potrzebuje natychmiastowej operacji.

Mikkel Michelsen zanotował upadek w pierwszej serii startów w GP Łotwy. Na wyjściu z pierwszego łuku Duńczyk sczepił się motocyklami z Bartoszem Zmarzlikiem. Następnie obaj trafili w bandę. Do wypadku doszło w miejscu, w którym nie ma już dmuchanych elementów, przez co obaj żużlowcy mocno odczuli uderzenie.

O ile Polak był w stanie kontynuować udział w zawodach i stanął w Rydze na najwyższym stopniu podium, o tyle Duńczyk pojechał na badania do szpitala. Już w poniedziałek informowano, że zawodnik Krono-Plast Włókniarza Częstochowa ze względu na skalę obrażeń musi przedwcześnie zakończyć sezon. We wtorek zostało to oficjalnie potwierdzone przez team żużlowca.

"W imieniu Mikkel Michelsen Racing chcielibyśmy przede wszystkim przeprosić za brak informacji dotyczących obrażeń Mikkela. Minęło kilka intensywnych dni od wypadku w Rydze, po którym wrócił do Polski i poznał zakres urazów. Po drugie, chcielibyśmy szczerze podziękować za wszystkie wyrazy troski i życzenia powrotu do zdrowia. To wiele dla nas znaczy w tym trudnym momencie" - napisano w komunikacie zawodnika w mediach społecznościowych.

ZOBACZ WIDEO: Jednoznaczna odpowiedź Miśkowiaka na temat Włókniarza. Czy klub nadal zalega mu pieniądze?

"Mikkel doznał poważnego urazu prawego ramienia, który wymaga natychmiastowej interwencji chirurgicznej, potencjalnie w ciągu najbliższych 24 godzin. Ponadto zdiagnozowano u niego uszkodzenie kości ramiennej. Ma też złamany łokieć. Mamy nadzieję, że te urazy wyleczą się w sposób samoczynny. U Mikkela doszło też do uszkodzenia prawej stopy, którą lekarze zajmą się po operacji ramienia" - dodano.

Mikkel Michelsen obecnie znajduje się pod opieką specjalistów z kliniki w Nieborowicach (woj. śląskie). Duńczykiem zajmują się dr Krzysztof Onaczyszyn oraz dr n mad. Henryk Noga.

Przypomnijmy, że 30-latek już wcześniej zakończył rywalizację na torach w PGE Ekstralidze, gdyż jego Krono-Plast Włókniarz nie awansował do fazy play-off. Z powodu kontuzji nie zobaczymy go natomiast w dwóch ostatnich turniejach SGP - w Vojens oraz Toruniu.

W sezonie 2025 nowym pracodawcą Michelsena w polskiej lidze będzie KS Apator Toruń.

Komentarze (30)
avatar
szymek zu
11.09.2024
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Amator-VVibrator z piernikowa przytulił gamonia ze szrotu 
avatar
różowe majtki
11.09.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Tak myślę że jednak przeznaczenie lub jakąś karma jest w lidze Michelsen bardzo słabo włókniarzowi położył kilka meczów a w GP brylował raz lepiej raz gorzej ale jest w czołówce zastanawiające Czytaj całość
avatar
Potworny Potwór
10.09.2024
Zgłoś do moderacji
13
2
Odpowiedz
Trzeba pamietac, ze Zmarzlik załatwił Hampela, Michelsena i jeszcze gołebia na dokładke! 
avatar
Forest Gump
10.09.2024
Zgłoś do moderacji
12
4
Odpowiedz
Sami eksperci. Według was powinni im zamontować lusterka, hamulce i co jeszcze? Obłożyć motory poduszkami? Jak ktoś jeździ odważnie to bandyta. Jeśli za delikatnie to panienka. W Polsce nie moż Czytaj całość
avatar
PeBe
10.09.2024
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
zdrówka Mikkel :):):) to dowodzi, że aktualni Raiders to ludzie bardzo drobnej budowy ciała, do tego maksymalnie odchudzeni, stąd też m.in. tak duże urazy :( co do przyczyn wypadku to uważam, ż Czytaj całość