Żużel. Kolejne problemy Maksyma Drabika. "Sprawdzamy, czy możemy mu w jakikolwiek sposób pomóc"

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Maksym Drabik
WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Maksym Drabik
zdjęcie autora artykułu

Sezon dla Maksyma Drabika powoli dobiega końca. Starty w szwedzkiej Bauhaus-Ligan są dla niego jedyną szansą na dodatkowe występy. Jednak ostatnio próżno było szukać Polaka w barwach Smederny.

Maksym Drabik zmagał się w tym sezonie z bardzo dużymi problemami sprzętowymi. Żonglował jednostkami napędowymi i szukał tych odpowiednich, które pozwolą mu punktować na miarę jego możliwości. Czasem popadał wręcz w totalną skrajność i z każdy kolejny mecz przywoził sprzęt spod ręki innego tunera.

Drabik jednak bardzo ambitnie podchodził do tematu walki Krono-Plast Włókniarza Częstochowa o awans do play-off. To właśnie chęć odpowiedniego przygotowania do najważniejszych meczów spowodowała jego absencję w ostatnich meczach szwedzkiej Bauhaus-Ligan. Jednak we wtorek Polaka znów zabrakło w barwach Eskilstuna Smederny.

Kibice zastanawiali się, jaki był tego powód. - Chciał się zaangażować, ale pewne sprawy nadal źle się dla niego układają. W tej chwili nie ma mechanika i gorączkowo takiego szuka. Sprawdzamy również, czy możemy mu w jakikolwiek sposób pomóc w przyszłości. W tym momencie sezonu jest jednak trudno spotkać konkretnych ludzi - powiedział menedżer Smederny Jerker Eriksson w rozmowie z "Eskilstuna Kuriren".

Przed Smederną ćwierćfinały Drużynowych Mistrzostw Szwecji. Czy jest szansa, że częstochowianin weźmie udział w play-offach Bauhaus-Ligan? - To zależy od tego, jak sobie poukłada swoje sprawy i od tego, jak będzie z dostępnością innych zawodników. Szkoda, że nie było go z nami ostatnio, bo będąc w takiej formie, jak w ubiegłym sezonie, jest bardzo ważnym ogniwem - dodał.

Czytaj także: - Kibice Włókniarza mają dość! Wywiesili transparenty i do akcji ruszyła ochrona! - Regulamin pozbawił go walki o medal mistrzostw Polski

ZOBACZ WIDEO: Kibice wywiesili baner. Prezes klubu miał się tłumaczyć

Źródło artykułu: WP SportoweFakty