Żużel. Przestrzega Falubaz przed głośnym transferem. "On już nie wskoczy na wysoki poziom"

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Tai Woffinden przed Robertem Lambertem
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Tai Woffinden przed Robertem Lambertem
zdjęcie autora artykułu

Tai Woffinden jest wymieniany w gronie kandydatów do jazdy w NovyHotel Falubazie w sezonie 2025. Były trener tej drużyny Piotr Żyto ma nadzieję, że taki transfer z udziałem Brytyjczyka nie dojdzie do skutku.

Odejście Woffindena z Betard Sparty Wrocław wydaje się niemal przesądzone. Zawodnik przeżywa ostatnio trudne chwile. Nie dość, że od początku sezonu jechał poniżej oczekiwań, to teraz przyszło mu jeszcze zmagać się z kontuzją.

Jeśli Brytyjczyk opuści Wrocław, to zapewne będzie chciał za wszelką cenę pozostać w PGE Ekstralidze. O zbyt wielu chętnych na jego usługi na razie nie słychać, choć w środowisku nie brakuje głosów, że jego sprowadzenie rozważają zielonogórzanie.

- To nie byłby raczej dobry pomysł. W mojej ocenie Tai Woffinden nie wskoczy już na wysoki poziom. Mam wrażenie, że ten zawodnik zajmuje się teraz innymi rzeczami, które są wokół niego. Odnoszę wrażenie, że na żużlu nie zależy mu już tak, jak w czasach, gdy walczył o to, żeby być najlepszy na świecie - powiedział Piotr Żyto, który był gościem magazynu PGE Ekstraligi w WP SportoweFakty.

Były trener Falubazu uważa, że jeśli zielonogórzanie zdecydują się na zmiany w formacji seniorskiej, to powinni skierować swoją uwagę na mniej oczywiste nazwiska.

- Dobrym przykładem jest Fogo Unia Leszno, która wzięła Bena Cooka. Nikt tego zawodnika za bardzo nie znał, a chłopak jedzie i zdobywa punkty. Uważam, że za bardzo przywiązujemy się do nazwisk, a jest wielu młodszych chłopaków, których stać na dobrą jazdę. Wiele zależy też od podejścia danego klubu. W Poznaniu Michael Jepsen Jensen nie łapał się do składu, a teraz świetnie radzi sobie w Grudziądzu. Myślę jednak, że nadszedł czas na nazwiska mniej znane. Kluby potrzebują odpowiedniego scoutingu i penetrowanie rynków, takich jak brytyjski czy duński - podsumował Żyto.

ZOBACZ WIDEO: Działacz Apatora zapowiada transfery. "Dwa, trzy głośne nazwiska zmienią kluby"

Zobacz także: Milioner wystawił klub na sprzedaż Kontraktowa ofensywa Motoru

Źródło artykułu: WP SportoweFakty