Do zdarzenia doszło w szesnastym wyścigu finału Speedway of Nations 2 w Manchesterze. Po wewnętrznej Bartosza Bańbora zaatakował Philip Hellstroem-Baengs, a Polak zaliczył upadek. Arbiter zawodów, którym jest Aleksander Latosiński zdecydował o wykluczeniu Szweda z powtórki, co jest z pewnością dużą kontrowersją.
Z decyzją sędziego nie zgadzają się również Szwedzi. Menedżer zespołu Alexander Edberg interweniował i protestował wobec decyzji Ukraińca, ale ten został nieugięty i swojego werdyktu nie zmienił. Przedstawiciele kraju Trzech Koron nie ukrywają swoich odczuć, że zostali skrzywdzeni w walce o mistrzostwo świata do lat 21.
W powtórce osamotniony Casper Henriksson przegrał z reprezentantami Polski 2:7. Ten wyścig sprawił, że Polacy wyskoczyli na prowadzenie, a Szwedzi spadli na czwarte miejsce, ale pozostając w grze o tytuł. Do liderów stracili tylko dwa oczka.
Czytaj także:
- Trener Stali mówi o wtopie Włókniarza
- Kuriozalna sytuacja w Częstochowie. Trener Krono-Plast Włókniarza zabrał głos
ZOBACZ WIDEO: Dowhan o tym, kto powinien odejść z Falubazu. Zdradził, kogo widziałby w drużynie