Żużel. Walka do końca w derbach Wielkopolski. Iście piorunujący finisz!

WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Kevin Fajfer na pierwszym miejscu
WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Kevin Fajfer na pierwszym miejscu

Kevin Fajfer i Sam Masters poprowadzili ekipę Ultrapur Startu Gniezno do wygranej w derbach Wielkopolski z Polonią Piła (49:41). Losy spotkania rozstrzygnęły się w samej końcówce.

Nadspodziewanie ciekawie od samego początku układały się sobotnie derby Wielkopolski w Gnieźnie. Polonia Piła od razu dała znak, że nie zamierza tanio skóry sprzedawać. Jeżeli chodzi natomiast o Ultrapur Start Gniezno, to nie zawodzili jedynie Sam Masters oraz Kevin Fajfer.

Reszta czerwono-czarnych jechała poniżej oczekiwań, zaś koszmarnie prezentował się Kevin Woelbert. Niemiec spisywał się tak słabo, że po dwóch wyścigach menedżer Tomasz Fajfer wysłał go pod prysznic. Wolał stawiać na młodzieżowców, niż na fatalnie spisującego się obcokrajowca. Jechał tak, jakby pierwszy raz pojawił się na owalu przy W25.

W szeregach przyjezdnych każdy dorzucał cenne punkty. Całkiem sporo od siebie dołożyli młodzieżowcy pilskiej Polonii. Chyba nikt nie spodziewał się tego, że w czwartym wyścigu Dawid Grzeszczyk przyjedzie do mety na pierwszym miejscu. Także Tobiasz Jakub Musielak zrobił swoje.

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Cugowski, Fajfer, Małkiewicz i Dowhan

Mecz generalnie trzymał w napięciu. Po 10. biegu na tablicy wyników widniał rezultat 29:31. To sprawiało, że jeszcze wszystko było możliwe. Smaczku dodawało to, że rywalizacja toczy się nie o dwa, ale o trzy punkty. Do tego pojedynku czerwono-czarni przystępowali bowiem z zaledwie dwupunktową zaliczką.

W 11. wyścigu pilanie wyprowadzili bardzo mocny cios, wygrywając 5:1. Tym samym mocno przybliżyli się do triumfu. W kolejnym biegu natomiast gospodarze wygrali 4:2 i... było to ich pierwsze drużynowe zwycięstwo od pierwszej odsłony dnia! To chyba mówi wszystko na temat postawy gnieźnian w trakcie tego pojedynku. Od początku totalnie szwankowała druga linia.

Chwilę później przyszedł kolejny mocny cios ze strony gospodarzy. Wygrali 5:1 i doprowadzili do wyrównania 39:39.

W wyścigach nominowanych gospodarze pojechali perfekcyjnie. Dwa triumfu 5:1 dały im wygraną meczową 49:41. Tym samym powiększyli dorobek punktowy o trzy "oczka" i umocnili się na pozycji lidera rozgrywek Krajowej Ligi Żużlowej.

Punktacja:

Ultrapur Start Gniezno - 49 pkt.
9. Hubert Łęgowik - 8 (1,0,3,1,3)
10. Casper Henriksson - 8+1 (0,3,0,3,2*)
11. Sam Masters - 14 (3,3,2,3,3)
12. Kevin Woelbert - 0 (0,0,-,-)
13. Kevin Fajfer - 13+2 (3,3,3,2*,2*)
14. Patryk Budniak - 4 (3,1,0,0)
15. Mikołaj Czapla - 2+1 (0,0,1*,1)

Polonia Piła - 41 pkt.
1. Adam Ellis - 9+1 (2,2,2,2*,1)
2. Norbert Kościuch - 6+3 (1*,1*,1*,2,1)
3. Jonas Jeppesen - 3+1 (0,1*,2,0)
4. Mathias Pollestad - 8+2 (2*,2,1*,3,0)
5. Wiktor Trofimow jr - 8 (2,2,3,1,w)
6. Dawid Grzeszczyk - 4+1 (1*,3,0)
7. Tobiasz Jakub Musielak - 3+1 (2,1*,0)
8. Jonas Knudsen - ns

Bieg po biegu:
1. (66,79) Masters, Ellis, Łęgowik, Jeppesen - 4:2 - (4:2)
2. (66,65) Budniak, Musielak, Grzeszczyk, Czapla - 3:3 - (7:5)
3. (66,02) Fajfer, Trofimow jr, Kościuch, Woelbert - 3:3 - (10:8)
4. (66,79) Grzeszczyk, Pollestad, Budniak, Henriksson - 1:5 - (11:13)
5. (66,44) Masters, Pollestad, Jeppesen, Woelbert - 3:3 - (14:16)
6. (66,03) Fajfer, Ellis, Kościuch, Czapla - 3:3 - (17:19)
7. (67,27) Henriksson, Trofimow jr, Musielak, Łęgowik - 3:3 - (20:22)
8. (67,69) Fajfer, Jeppesen, Pollestad, Budniak - 3:3 - (23:25)
9. (66,93) Łęgowik, Ellis, Kościuch, Henriksson - 3:3 - (26:28)
10. (67,28) Trofimow jr, Masters, Czapla, Grzeszczyk - 3:3 - (29:31)
11. (67,90) Pollestad, Ellis, Łęgowik, Budniak - 1:5 - (30:36)
12. (67,55) Masters, Kościuch, Czapla, Musielak - 4:2 - (34:38)
13. (66,93) Henriksson, Fajfer, Trofimow jr, Jeppesen - 5:1 - (39:39)
14. (67,07) Łęgowik, Henriksson, Kościuch, Trofimow jr (w) - 5:1 - (44:40)
15. (66,51) Masters, Fajfer, Ellis, Pollestad - 5:1 - (49:41)

Sędzia: Tomasz Fiałkowski

Czytaj także:
Co za poświęcenie. Przejechał rowerem 450 kilometrów, aby obejrzeć mecz swojej drużyny!
Przez ten mecz prezes wrócił do palenia. "To są praktycznie derby"

Komentarze (15)
avatar
kIbicow
7.07.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Gniezno u siebie jest piekielnie mocne 
avatar
Takie Życie
6.07.2024
Zgłoś do moderacji
10
5
Odpowiedz
Fajfer za kopniecie nogą powinien dostać żółtą kartkę. Kiedyś trafi kosa na kamień i ktoś mu się odwdzięczy za tą lewitująca nogę 
avatar
.AMON.
6.07.2024
Zgłoś do moderacji
5
4
Odpowiedz
Tak na gorąco po tym nieszczęsnym meczu nasuwa się wniosek podstawowy czyli pożegnanie się z Panem Woelbertem definitywne ten zawodnik to nieporozumienie ! Po 2 jeśli Gomólski ma grzać ławę to Czytaj całość
avatar
Tony Kasper
6.07.2024
Zgłoś do moderacji
6
2
Odpowiedz
Brawo dla Tomka Fajfera za rozegranie tego meczu taktycznie. Hans Nielsen musi się jeszcze wiele nauczyć jako manager. 
avatar
sks
6.07.2024
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Ależ Piła walczyła! W takiej formie Polonia pokona Tarnów. Szkoda tylko, że nie na własnym stadionie. Czerwona kartka dla tych, co zamykają stadion w sezonie