Żużel. Faworyci rozgrywek przed trudnym zadaniem. Zdobędą pierwsze punkty?

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Kim Nilsson
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Kim Nilsson

W niedzielę na obiekcie w bawarskim Landshut odbędzie się spotkanie 3. rundy Krajowej Ligi Żużlowej. W niej miejscowe Diabły zmierzą się z Unią Tarnów, dla której będzie to szansa na pierwsze punkty w tych rozgrywkach.

Przypomnijmy, że w inauguracyjnej tegorocznej rundzie niedzielni gospodarze triumfowali na własnym obiekcie z Optibet Lokomotivem Daugavpils 48:42, natomiast przyjezdni ulegli na wyjeździe Ultrapur Startowi Gniezno 41:49. Obie ekipy nie miały okazji wyjechać później na tor w zmaganiach ligowych, a ich plany przed tygodniem storpedowała pogoda.

Za Unią Tarnów trudny początek sezonu. Jeszcze kilka dni przed rozpoczęciem rozgrywek Krajowej Ligi Żużlowej nie było pewnym, czy zespół ten w nich wystartuje. Występ Jaskółek, określanych mianem faworyta tegorocznych zmagań, został potwierdzony "rzutem na taśmę", ich pierwsze ligowe starcie w Gnieźnie zakończyło się jednak porażką. Teraz przed podopiecznymi Stanisława Burzy szansa na rehabilitację, co jednak wcale łatwe nie będzie, ponieważ teren w Landshut jest dla przyjezdnych niezwykle trudny.

Na niekorzyść gości przemawia fakt, że większość z zawodników nie miała okazji startować na bawarskim owalu, niemniej jednak tak mocne "na papierze" zestawienie powinno udowodnić swoją wartość. W składzie Unii w porównaniu do pierwszego pojedynku doszło do dwóch zmian. Na pozycji juniorskiej pojawił się Jan Rachubik, który zastąpi kontuzjowanego Miłosza Grygolca. W miejsce Marko Lewiszyna z kolei wskoczył Daniel Klima, jednak Ukrainiec cały czas ma szansę pojawić się pod numerem 8. O sile tarnowian zadecyduje zapewne głównie postawa czterech liderów, czyli Timo Lahtiego, Adriana Cyfera, Davida Bellego i Daniela Jeleniewskiego.

ZOBACZ WIDEO: Patryk Dudek w lepszej formie niż przed rokiem. "To będzie kolejny temat do rozmów"

W zestawieniu gospodarzy za Szweda Victora Palovaarę znalazł się Valentin Grobauer, pozostałe nazwiska pojawiły się również w pierwszym ligowym spotkaniu w Landshut. Liderami gospodarzy powinni być byli stali uczestnicy cyklu Speedway Grand Prix - Kim Nilsson i Antonio Lindbaeck. Diabły jednak wielokrotnie udowadniały, że miejscowy tor jest dla nich handicapem, a co za tym idzie każdy z zawodników może stanowić realne zagrożenie dla gości z Tarnowa.

Niedzielne starcie w Landshut będzie pierwszym w historii ligowych zmagań pomiędzy tymi dwiema drużynami. Już wkrótce przekonamy się, czy faworyzowani goście staną na wysokości zadania, czy może jednak gospodarze obronią swój teren w Bawarii. Niemal pewnym jest natomiast piękna pogoda, która w końcu nie powinna przeszkodzić w rozegraniu ligowego meczu. Z pojedynku tego nie będzie przeprowadzona transmisja telewizyjna, serwis WP SportoweFakty przeprowadzi z niego natomiast relację "na żywo".

Awizowane składy:

Trans MF Landshut Devils:
9. Kim Nilsson
10. Valentin Grobauer
11. Lukas Baumann
12. Erik Riss
13. Antonio Lindbäck
14. Mario Hausl
15. Erik Bachhuber
16. Marius Hillebrand

Unia Tarnów:
1. Daniel Jeleniewski
2. Daniel Klíma
3. Adrian Cyfer
4. David Bellego
5. Timo Lahti
6. Jan Rachubik
7. Jan Heleniak
8.

Początek spotkania: godz. 17:00
Sędzia: Paweł Palka
Komisarz toru: Krzysztof Okupski

Prognoza pogody (pogoda.wp.pl):
Temperatura: 20°C
Wiatr: 6 km/h
Deszcz: 0.0 mm

Czytaj także:
Znamy listy startowe eliminacji SEC. Polacy faworytami do awansu
Jest ważnym punktem Betard Sparty. Tego musi poszukać i to nie tylko na torze

Komentarze (0)