Żużel. Zawodnik Betard Sparty Wrocław wskazał swoje największe mankamenty. "To mi nieco ucieka"

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Kacper Andrzejewski
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Kacper Andrzejewski

Kacper Andrzejewski ma za sobą kilkanaście występów w PGE Ekstralidze. Młody zawodnik wciąż jest u progu kariery i wie, że aby skutecznie rywalizować w najlepszej lidze świata, musi jeszcze dużo pracować.

[tag=85111]

Kacper Andrzejewski[/tag] licencję żużlową uzyskał w czerwcu 2022 roku. W zawodach do 21. roku zbierał pierwsze szlify, a w ubiegłym sezonie w związku z kontuzją klubowego kolegi został rzucony na głęboką wodę i zadebiutował w PGE Ekstralidze.

W 12 spotkaniach Andrzejewskiego ujrzeliśmy na torze w 26 wyścigach, w których wywalczył 4 punkty i 1 bonus. Młody jeździec nie ukrywa zadowolenia z tego, że w tak młodym wieku mógł się sprawdzić w najlepszej lidze świata, co było dla niego dobrym doświadczeniem.

Zawodnik Betard Sparty Wrocław zdaje sobie jednak sprawę z tego, że wciąż wiele nauki przed nim.

ZOBACZ WIDEO: Fredrik Lindgren kolejnym takim przypadkiem. Co takiego ma w sobie Motor Lublin?

- Startów uczyłem się z trenerem Rafałem Okoniewskim, z którym miałem już wcześniej okazję współpracować, więc nie martwię się o ten element, Wiem jednak, że muszę to cały czas szlifować. Mam jeszcze do poprawy kilka drobnych spraw, ale moim największym mankamentem jest brak objeżdżenia. Odjechałem dopiero pierwszy cały sezon, bo w wieku 15 lat nie miałem zbyt wielu okazji do jazdy w zawodach. Jeśli chodzi o kwestie techniczne, to moim problemem jest przewieszanie się na motocyklu i dobranie optymalnej sylwetki. To mi nieco ucieka i jeszcze nie wygląda perfekcyjnie - powiedział junior w rozmowie z ekstraliga.pl.

W nadchodzących rozgrywkach Andrzejewski powalczy o miejsce w składzie meczowym z Filipem Seniukiem oraz najprawdopodobniej z Marcelem Kowolikiem, który szykuje się do egzaminu na licencję żużlową. Pytany o to, jakie nadzieje wiąże z tym rokiem, odpowiedział:

- Myślę, że każdy ma w głowie jakieś cele i marzenia. W przyszłym sezonie skupiam się na eliminowaniu złych nawyków. Chcę poprawić sylwetkę na motocyklu. Ważne, by jeździć pewnie i bez kontuzji. W moim przypadku najważniejsza jest duża częstotliwość jazdy, a wiem jak bardzo może to skomplikować jakiś uraz.

Czytaj także:
1. Jako 15-latek został mistrzem świata. Awans do Grand Prix jest dla niego priorytetem
2. Nowy przepis skomplikuje życie wielu klubów

Komentarze (3)
avatar
Enea Polonia Piła awans 2024
22.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
We wroclawiu sie na pewno nie rozwiniesz. Widzisz jak Rusko o Ciebie dba i sciaga 3 juniorów 
avatar
tejot_tejot
22.01.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Oprócz sylwetki na motocyklu, Kacper musi popracować nad emocjami. W sezonie 2023 co najmniej kilka punktów mu uciekło, bo za bardzo się podpalił (chociażby wtedy, gdy fantastycznie wiózł za so Czytaj całość
avatar
Don Ezop Fan
22.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Kacper, o porady, to dzwon do legendy Sparty-Don Bartolo Czekanskiego z Wilkszyna, przyjaciela wszystkich kibicow wroclawskich, ktory na Olimpico wchodzi w bluzie Unii Leszno:)