Żużel. Stał się idolem brytyjskich fanów. "Fantastycznie było być częścią Tygrysów"

Facebook / Glasgow Tigers Speedway / Na zdjęciu: Marcin Nowak
Facebook / Glasgow Tigers Speedway / Na zdjęciu: Marcin Nowak

Marcin Nowak łączył w tym sezonie starty w 2. Lidze Żużlowej z brytyjską SGB Championship. W pewnym momencie Polak zrezygnował ze startów na Wyspach, ale nadal bacznie obserwował poczynania kolegów.

Marcin Nowak był jedną z gwiazd brytyjskiej Championship, który szybko zaskarbił sobie sympatię fanów Glasgow Tigers. Zawodnik z czasem jednak musiał zrezygnować z jazdy na Wyspach, bowiem chciał się skupić na walce z Texom Stalą Rzeszów o awans do 1. Ligi Żużlowej.

W tym samym czasie Glasgow Tigers rywalizowało z kolei o mistrzostwo SGB Championship. - Śledziłem relację z finału. Jestem szczęśliwy z tego wyniku, bo trzymałem kciuki za pozytywny rezultat. Wiem, jak bardzo Cami Brown i rodzina Facenna chcieli wygrać ligę - powiedział Nowak w rozmowie z klubowymi mediami.

Zawodnik nie ukrywa, że jest dumny z postawy swoich kolegów, którzy stanęli na wysokości zadania i zgarnęli główne trofeum. Kluczem do sukcesu okazała się być czternastopunktowa wygrana na własnym terenie.

- Fantastycznie było być częścią Tygrysów w tym sezonie. Nie mam jeszcze medalu, ale nie ścigałem się w play-offach i to nie jest moje zwycięstwo. To ekipa, która startowała w tej fazie rozgrywek triumfowała - dodał.

Marcin Nowak nie ukrywał rozczarowania faktem, że musiał zrezygnować ze startów w Wielkiej Brytanii, ale zdawał sobie sprawę z oczekiwań kibiców i działaczy z Rzeszowa oraz z tego, że liga zagraniczna była dla niego tylko dodatkiem.

ZOBACZ WIDEO: Czy Janusz Kołodziej marnuje się w Fogo Unii Leszno?

Czytaj także:
1. Dwóch żużlowców zdyskwalifikowanych! W ich organizmie wykryto kokainę
2. Przed nimi duże zmiany i nowy etap w karierze. Wśród nich polski wicemistrz świata

Komentarze (0)