Żużel. H.Skrzydlewska Orzeł bezradny w starciu z Abramczyk Polonią. Trzy punkty jadą do Bydgoszczy

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Wiktor Przyjemski
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Wiktor Przyjemski
zdjęcie autora artykułu

Żużlowcy Abramczyk Polonii od samego początku spotkania prezentowali się lepiej od zawodników H.Skrzydlewska Orła. Bydgoszczanie sięgnęli po zwycięstwo 48:42. Najskuteczniejszy w obozie gospodarzy okazał się Wiktor Przyjemski (14 punktów).

Abramczyk Polonia już w pierwszej serii startów pokazała ogromną determinację. Po czterech biegach bydgoszczanie prowadzili sześcioma punktami, by szybko powiększyć przewagę do dziesięciu punktów i utrzymywać ją przez cały czas trwania spotkania.

Tradycyjnie na torze błyszczał Wiktor Przyjemski, który szybko zanotował dwa indywidualne zwycięstwa. Zdecydowanie lepiej niż w poprzednim meczu bydgoskiej drużyny prezentował się Kenneth Bjerre. Duńczyk jechał jak lider z prawdziwego zdarzenia. Nawet jeśli zostawał na starcie, po brawurowych szarżach wyprzedzał rywali na dystansie.

To przełożyło się na imponujący dorobek (10 punktów z bonusem) przed wyścigami nominowanymi. W nich kapitan zespołu znad Brdy zwieńczył bardzo dobry występ zwycięstwem w piętnastej odsłonie. Zawody okazały się zupełnie nieudane dla Davida Bellego. Francuz w pierwszym starcie właściwie nie nawiązał walki z rywalami. Z kolei w drugim mimo dobrego wyjścia spod taśmy, na dystansie szybko uporał się z nim Niels Kristian Iversen. Cierpliwość sztabu szkoleniowego bydgoskiej drużyny się wyczerpała. Były zawodnik Fogo Unii Leszno poszedł pod prysznic, a zastępował go Benjamin Basso.

ZOBACZ WIDEO: Mała liczba treningów Wilków. To był powód spadku z PGE Ekstraligi?

Zawodnik do lat 24 spisywał się na tyle dobrze, że dostał szansę udziału w wyścigu nominowanym. W nim jednak wyraźnie przegrał z Timo Lahtim i Tomem Brennanem. O ile Fin po raz kolejny w tym sezonie nie zabłysnął, tego samego nie można powiedzieć o Brytyjczyku.

Choć 22-letni zawodnik nie był najskuteczniejszy w obozie gospodarzy, należy przyznać, że spisywał się wręcz wybornie. W dużej mierze dzięki jego postawie, bydgoszczanie nie byli w stanie znacznie powiększyć przewagi w drugiej połowie zawodów.

Poza występem Brennana i prawie nieomylnego Iversena (15 punktów), trudno szukać większych pozytywów, patrząc na jazdę podopiecznych Marka Cieślaka. H.Skrzydlewska Orzeł przegrał zasłużenie i pożegnał się z marzeniami o awansie do fazy play-off.

Niemniej ze względu na niepowodzenie InvestHousePlus PSŻ-u Poznań w Landshut, łodzianie utrzymali się w 1. Lidze Żużlowej. Z kolei Abramczyk Polonia zajęła drugie miejsce w fazie zasadniczej i w ćwierćfinale zmierzy się właśnie z Trans MF Landshut Devils. Punktacja:

H.Skrzydlewska Orzeł Łódź - 42 pkt. 9. Timo Lahti - 7 (2,3,0,0,2) 10. Mateusz Tonder - 1 (1,-,-,-) 11. Jakub Jamróg - 6+1 (0,2,1,2,1*) 12. Rune Holta - 1 (1,0,-,-) 13. Niels Kristian Iversen - 15 (3,2,2,3,3,2) 14. Aleksander Grygolec - 2 (2,u,0) 15. Mateusz Dul - 1+1 (w,0,1*) 16. Tom Brennan - 9+2 (1,3,2,2*,1*)

Abramczyk Polonia Bydgoszcz - 48 pkt. 1. Kenneth Bjerre - 13+1 (3,3,1*,3,3) 2. David Bellego - 1 (0,1,-,-) 3. Mateusz Szczepaniak - 3 (1,1,1,0) 4. Szymon Szlauderbach - 6+1 (2*,3,t,1,0) 5. Andreas Lyager - 5 (2,2,0,1) 6. Wiktor Przyjemski - 14 (3,3,3,2,3) 7. Olivier Buszkiewicz - 1 (1,0,0) 8. Benjamin Basso - 5 (2,3,0)

Bieg po biegu: 1. (60,02) Bjerre, Lahti, Szczepaniak, Jamróg - 2:4 - (2:4) 2. (57,99) Przyjemski, Grygolec, Buszkiewicz, Dul (w) - 2:4 - (4:8) 3. (58,82) Iversen, Lyager, Holta, Bellego - 4:2 - (8:10) 4. (58,06) Przyjemski, Szlauderbach, Tonder, Grygolec (u) - 1:5 - (9:15) 5. (58,83) Szlauderbach, Jamróg, Szczepaniak, Holta - 2:4 - (11:19) 6. (58,37) Bjerre, Iversen, Bellego, Dul - 2:4 - (13:23) 7. (59,03) Lahti, Lyager, Brennan, Buszkiewicz - 4:2 - (17:25) 8. (58,15) Przyjemski, Iversen, Szczepaniak, Grygolec - 2:4 - (19:29) 9. (59,04) Brennan, Basso, Bjerre, Lahti - 3:3 - (22:32) 10. (58,64) Iversen, Przyjemski, Jamróg, Lyager - 4:2 - (26:34) 11. (59,47) Bjerre, Brennan, Szlauderbach, Lahti - 2:4 - (28:38) 12. (58,66) Basso, Jamróg, Dul, Buszkiewicz - 3:3 - (31:41) 13. Iversen, Brennan, Lyager, Szczepaniak - 5:1 - (36:42) 14. (58,47) Przyjemski, Lahti, Brennan, Basso - 3:3 - (39:45) 15. (58,77) Bjerre, Iversen, Jamróg, Szlauderbach - 3:3 - (42:48)

Sędzia: Piotr Lis

Zobacz także: - KS Toruń ponownie najlepszy. Świetny Curzytek nie wystarczył Zawodnik GTM Startu Gniezno pogodził bydgoski duet. Wielkich pech żużlowca ZOOleszcz GKM-u

Źródło artykułu: WP SportoweFakty