Ostatni raz tak słabe występy w TAURON SEC, jak ten w sobotni wieczór w Guestrow przytrafiały się Leonowi Madsenowi dość dawno, bo w 2017 roku. Dwukrotny triumfator Indywidualnych Mistrzostw Europy po triumfie w czerwcu w Częstochowie przyjeżdżał do Niemiec jako lider i choć wyjeżdża z nich jako wicelider to od razu z dużą stratą do tego, który jego wyższość musiał uznać właśnie w pierwszym turnieju finałowym europejskiego czempionatu.
Mikkel Michelsen ponownie bowiem zajął drugie miejsce i zarazem ponownie z wysokim wynikiem punktowym, więc z takiego obrotu sprawy może być zadowolony. Na półmetku jazdy w Indywidualnych Mistrzostwach Europy to on wyrasta na głównego faworyta do złotego medalu. Reprezentant Danii wyprzedza swojego rodaka aż o dziewięć "oczek".
Tuż za plecami Madsena panuje prawdziwy ścisk. Punkt mniej ma trzeci w Guestrow Andrzej Lebiediew, a także Kacper Woryna, dwa mniej Patryk Dudek, z kolei trzy mniej Janusz Kołodziej, czyli zwycięzca z soboty, który przecież nie startował w pierwszej rundzie z powodu kontuzji. Niemal idealny występ na niemieckim torze sprawił jednak, że ubiegłoroczny wicemistrz od razu podłączył się do walki o podium, a kto wie, czy nie o coś więcej.
Trzecia runda tegorocznych IME odbędzie się w sobotę 9 września w Bydgoszczy. Natomiast zakończenie rywalizacji nastąpi w piątek 22 września w czeskich Pardubicach.
M | Zawodnik | Kraj | Pkt |
---|---|---|---|
1. | Andrzej Lebiediew #29 | Łotwa | 0 |
2. | Leon Madsen #30 | Dania | 0 |
3. | Kacper Woryna #223 | Polska | 0 |
4. | Anders Thomsen #105 | Dania | 0 |
5. | Piotr Pawlicki #777 | Polska | 0 |
ZOBACZ WIDEO: Kto weźmie Barona na przyszły sezon? Cieślak podał zaskakujący typ
CZYTAJ WIĘCEJ:
Sukces kadry przykryty katastrofą. Polacy zaprzepaścili szansę
Zawodnik ZOOleszcz GKM-u bez ogródek. "Zostałem ofiarą Madsena"