Żużel. Druga wygrana Australijczyka w próbie czasowej. Oto lista startowa GP Polski w Gorzowie

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Max Fricke
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Max Fricke

Pogoda w sobotę w Gorzowie rozpieszcza, więc próba czasowa przed wieczornym Grand Prix Polski odbyła się bez problemów. Wygrał ją Max Fricke, który o błysk wyprzedził Jasona Doyle'a. Z Polaków najwyżej uplasował się Szymon Woźniak.

Po raz drugi w tym sezonie Max Fricke wykręcił najlepszy czas jednego okrążenia podczas próby przed zawodami. Poprzednio Australijczyk dokonał tego w czeskiej Pradze. W sobotnie, słoneczne, ciepłe popołudnie 27-letni zawodnik potwierdził, że ostatnimi czasy jego motocykle pracują bardzo dobrze i że pozwalają wierzyć w dobre wyniki w samym turnieju. Czas 14,341 s. wykręcił już podczas pierwszego przejazdu.

Fricke'a nikt już potem nie wyprzedził i w przeciwieństwie do tzw. kwalifikacji w niemieckim Teterow przed dwoma tygodniami, z czasem trudniej było poprawiać swoje osiągi. W drugiej części "czasówki" zmiany w klasyfikacji były tylko kosmetyczne. Reprezentant Australii minimalnie wyprzedził swojego rodaka, Jasona Doyle'a. Trzeci był Anders Thomsen, czyli ubiegłoroczny triumfator GP Polski w Gorzowie.

Z grona Polaków najwyżej uplasował się Szymon Woźniak, a więc zawodnik jadący w sobotę z "dziką kartą". Na szóstej pozycji znalazł się Bartosz Zmarzlik, na dziewiątej Maciej Janowski, a dopiero na piętnastej Patryk Dudek. Co ciekawe, z grona stałych uczestników tegorocznego cyklu Kim Nilsson zajął w próbie czasowej ostatnie miejsce, osiągając gorszy czas od dwóch rezerwowych imprezy - Oskara Fajfera i Wiktora Jasińskiego.

Fricke mógł delikatnie zaskoczyć, bo w momencie wyboru numeru startowego zdecydował się na 12. Po nim wybierali Doyle i Thomsen, którzy zdecydowali się na odpowiednio: 5. i 8. Wyraźnie zadowolony był więc Woźniak, który bez zastanowienia poinformował, że bierze 13.

Kolejność na próbie czasowej w Gorzowie: 1. Fricke (14,341 s.), 2. Doyle (14,385), 3. Thomsen (14,451), 4. Woźniak (14,464), 5. Lindgren (14,482), 6. Zmarzlik (14,495), 7. Woffinden (14,497), 8. Madsen (14,533), 9. Janowski (14,543), 10. Holder (14,568), 11. Michelsen (14,610), 12. Bewley (14,635), 13. Vaculik (14,666), 14. Lambert (14,707), 15. Dudek (14,733), 16. Fajfer (14,877), 17. Jasiński (14,883), 18. Nilsson (14,914).

Lista startowa GP Polski:

1. Leon Madsen (Dania) #30
2. Tai Woffinden (Wielka Brytania) #108
3. Kim Nilsson (Szwecja) #233
4. Robert Lambert (Wielka Brytania) #505
5. Jason Doyle (Australia) #69
6. Jack Holder (Australia) #25
7. Patryk Dudek (Polska) #692
8. Anders Thomsen (Dania) #105
9. Bartosz Zmarzlik (Polska) #95
10. Maciej Janowski (Polska) #71
11. Mikkel Michelsen (Dania) #155
12. Max Fricke (Australia) #46
13. Szymon Woźniak (Polska) #16
14. Fredrik Lindgren (Szwecja) #66
15. Martin Vaculik (Słowacja) #54
16. Daniel Bewley (Wielka Brytania) #99

17. Oskar Fajfer (Polska) #17
18. Wiktor Jasiński (Polska) #18

Początek turnieju: godz. 19:00
Sędzia: Aleksander Latosiński (Ukraina)
Relacja tekstowa LIVE na WP SportoweFakty -->
  
ZOBACZ WIDEO: Janusz Kołodziej mówi o negocjacjach z Fogo Unią Leszno

CZYTAJ WIĘCEJ:
Thomsen bez atutu w Gorzowie? "Tory w Grand Prix są zawsze inne"
Holder o szansach brata w GP. "Można powiedzieć, że Bartek trochę się go obawia"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty