Żużel. Aż dziewięciu zawodników z "trójkami" w Gdańsku. Nieoczekiwany bohater i antybohater

WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Miłosz Wysocki
WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Miłosz Wysocki

Zdunek Wybrzeże Gdańsk pokonało InvestHousePlus PSŻ Poznań 49:40, a aż 9 zawodników wygrywało biegi. W ekipie znad morza zaskoczył Miłosz Wysocki, który zdobył niezwykle cenne punkty. Z jazdą na torze w Gdańsku nie radził sobie natomiast Adrian Gała.

Noty dla zawodników Zdunek Wybrzeża Gdańsk:

Daniel Kaczmarek 5+. Miał dość trudny układ biegów, bo aż 4 razy rywalizował przeciwko Jonasowi Seifertowi-Salkowi, z którym miał bilans 2:2. Od początku jechał równo, jednak bez większego szału. Jego indywidualne zwycięstwa w 11. i 15. biegu dały jednak zespołowi z Gdańska zwycięstwo i bonus. Nieoczekiwanie Kaczmarek wyrasta na jednego z liderów.

Oskar Kołak brak oceny. Nie jechał.

Keynan Rew 3-. Punktowo wyglądało to bardzo dobrze, bo przywiózł 8 "oczek". Tak naprawdę jednak wyszedł mu tylko jeden wyścig, w którym pokonał Aleksandra Łoktajewa. Resztę punktów zdobywał na juniorach i na defektach rywali jadącymi przed nim. Musi jeszcze "odczarować" gdański tor.

ZOBACZ WIDEO: Zachwycał jako junior, jako senior zaliczył zjazd formy. Piotr Baron o Bartoszu Smektale

Nicolai Klindt 3+. Mocno przeciętny występ lidera gdańskiej drużyny. Najpierw przegrał z Kevinem Fajferem, a później do tego upadł wychodząc na pierwszym miejscu i dwukrotnie dał się objechać rywalom. Jeden udany wyścig, to dla niego zdecydowanie za mało. Swoją jazdą jednak mocno pomógł kolegom z drużyny.

Michael Jepsen Jensen 2-. W 6. biegu pokonał Jonasa Seiferta-Salka, jednak w tym wyścigu obu Duńczyków pogodził Miłosz Wysocki. pozostałe punkty zdobył jedynie na defekcie, upadku i kolegach z drużyny. Nie tego się oczekuje od potencjalnego lidera z taką przeszłością.

Seweryn Orgacki 2. Nota nieco na zachętę. Trzy razy leżał na torze, ale dwukrotnie przez swoich rywali i jechał z olbrzymim bólem stopy po tym, jak jego noga wkręciła się w biegu młodzieżowców w motocykl Karola Żupińskiego, przez co miał nawet problemy z chodzeniem. Wyjeżdżał na tor i chociaż jechał pół okrążenia za resztą i nie składał się w łuki, zdobył w 8. biegu punkt - jak się okazuje na wagę bonusa.

Miłosz Wysocki 5+. Mecz życia Miłosza Wysockiego. 19-latek kolejny raz pewnie wygrał bieg młodzieżowców, co nie było jeszcze taką sensacją, jak pewna wygrana w 6. biegu, przed Fajferem, Jepsenem Jensenem i Seifert-Salkiem. Później pokonał jeszcze raz Teskę. W porównaniu do początku ubiegłego sezonu, olbrzymi postęp.

Mads Hansen 4+. Dobry mecz Hansena, który w każdym biegu pokonywał przynajmniej jednego rywala. Miał też przy tym trochę szczęścia, jednak spełnił swoje zadanie.

Noty dla zawodników InvestHousePlus PSŻ-u Poznań:

Kacper Mateusz Grzelak brak oceny. Nie jechał.

Kevin Fajfer 5-. Oprócz jednego biegu, bardzo dobry występ Fajfera. Wygrał dwa wyścigi, pokonując Klindta, Jepsena Jensena czy też Rewa. Mógł być bohaterem swojej drużyny, jednak po podwójnej porażce w 14. biegu, trener postawił na Jonasa Seiferta-Salka.

Norbert Krakowiak 3. Na pewno sam Krakowiak mógł i chciał zakończyć mecz inaczej. Rozkręcał się, bo po przywiezieniu "jedynki" i "dwójki" wygrał bieg. Powinien zdobyć więcej punktów, ale w ostatnich dwóch wyścigach zanotował defekty. Olbrzymi pech.

Adrian Gała 1. Dramatyczny mecz Gały, który nie potrafił totalnie odnaleźć się na gdańskim torze. Wychowanek Startu Gniezno dwukrotnie upadał na drugim łuku, z czego raz pociągnął za sobą Seweryna Orgackiego. Oba upadki były niezwykle bolesne - po pierwszym wyścigu, w którym stracił pewne 2 punkty (w wyścigu startowało tylko 3 zawodników) chwilę odpoczął, a później zabrała go z toru karetka. Na pewno nie tak wyobrażał sobie powrót do Gdańska.

Aleksandr Łoktajew 4+. Wyglądał na torze mocno, jednak nie było z tego tylu punktów, ile by chciał. W kluczowym momencie przegrał z Keynanem Rew czy Danielem Kaczmarkiem, chociaż miał potencjał na jeszcze skuteczniejszy występ.

Karol Żupiński 2-. Zdobył 3 punkty, ale w swoim pierwszym biegu solidnie poobijał siebie i Seweryna Orgackiego. Później jechał w mocno zachowawczym tempie, zdobywając punkty na wykluczeniach rywali i kolegi z zespołu.

Kacper Teska 2. Na pewno wyglądał na torze dużo lepiej od Żupińskiego, do tego pokonał Orgackiego w 2. biegu. Mimo wszystko klasę gorszy od Miłosza Wysockiego.

Jonas Seifert-Salk 4-. Na torze wyglądał dobrze, ale miewał też wpadki, jak w biegu z Wysockim, Fajferem i Jepsenem Jensenem. Wydawało się, że zakończy swoje starty po 11. biegu, jednak dostał szansę jako rezerwa taktyczna. To było jednak dla niego bolesne doświadczenie, gdyż solidnie się poobijał popełniając błąd na szczycie drugiego łuku.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo
Czytaj także: 
Pewna wygrana Falubazu
Zmarzlik wciąż liderem Grand Prix

Komentarze (5)
avatar
Złocisty
5.06.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tor bardzo mocno odbiegający od standardów, ale w Gdańsku doskonale wiedzieli, w jaki sposób wyeliminować Gałę czy Żupińskiego. Nie było to widowisko godne 1 ligi i dziwię się, że wszechmocna t Czytaj całość
avatar
stary_trener
4.06.2023
Zgłoś do moderacji
4
4
Odpowiedz
Porownujac tor Krosna do Gdanska to dzien do nocy, Tam afery a tutaj cisza! Widac sa rowni i rowniejsi. Gdansk moze nie placic zawodnikom, na mecz spreparowac tor i ani jednego slowa krytyki.